Nie ma mowy o tym, by realizować program cięć cesarskich na żądanie – powiedział w poniedziałek w TVN24 minister zdrowia Konstanty Radziwiłł. Jak dodał, kobiecie oczekującej znieczulenia przy porodzie „powinno ono być zapewnione”.
Szef resortu zdrowia nie powołał Rady ds. Leczenia Niepłodności, której utworzenie przewiduje ustawa regulująca wykonywanie procedury in vitro. Resort nie wyjaśnia przyczyn niepowołania rady, ale zapewnia, że jej zadania wynikające z przepisów ustawy są realizowane.
Od kwietnia trzy zachodniopomorskie szpitale będą realizować opiekę koordynowaną nad kobietą w ciąży oraz dzieckiem do 3. roku życia. Oznacza to m.in., że kobiety w ciąży powikłanej będą miały zapewnioną opiekę psychologiczną, a świadczenia dla ciężarnych będą udzielane bez kolejki.
Koordynowana opieka medyczna to standard, który rząd chce wprowadzić w większości obszarów służby zdrowia – poinformował minister zdrowia Konstanty Radziwiłł. Według niego koordynowana opieka pozwala pacjentom odzyskać podmiotowość.
Skuteczność programów, które miały pomóc we wczesnym wykrywaniu nowotworów piersi i szyjki macicy na Lubelszczyźnie, była niewielka.
Wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda zapowiedział sprawdzenie, czy samorządy realizujące programy zdrowotne, m.in. in vitro, mają opinię Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.
Wojewoda pomorski wydał rozstrzygnięcie nadzorcze stwierdzające nieważność uchwały Rady Miasta Gdańska o dofinansowaniu zabiegów in vitro z kasy samorządu. Program miał ruszyć od lipca. Przedstawiciele samorządu zapowiadają zaskarżenie tej decyzji.
Do końca czerwca ma powstać nowa wycena świadczeń w ginekologii i położnictwie – ustalili ginekolodzy na spotkaniu w Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Nowe taryfy ma opracować grupa ginekologów i analityków z Agencji.
Uchwałę w sprawie programu „Leczenia niepłodności metodą zapłonienia pozaustrojowego – in vitro w latach 2017-20” przyjęli w środę radni Bydgoszczy. Miasto przeznaczy na dofinansowanie zabiegów tego rodzaju łącznie 250 tys. zł.
Porodom fizjologicznym towarzyszy nadmierna ilość procedur medycznych, a częstość porodów zakończonych przez cięcie cesarskie wynosi aż 43% – wynika z monitoringu oddziałów położniczych przeprowadzonego przez Fundację „Rodzić po Ludzku”.