Chińscy naukowcy jako pierwsi na świecie zastosowali u człowieka metodę edycji genów CRISPR–Cas9 – informuje „Nature”.
Wicewojewoda łódzki Karol Młynarczyk wręczył dr n. med. Małgorzacie Elżbiecie Piotrowicz akt powołania na konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie genetyki klinicznej.
Naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego opracowali metodę, która może zmienić terapię genową. Dzięki zaprojektowanym związkom badaczom udało się podejrzeć i lepiej zrozumieć mechanizmy reprodukcji białka w komórce, co powinno pozwolić na stworzenie lepszych leków.
Spustoszenie, jakie wywołuje palenie papierosów, jest większe, niż podejrzewano. „Science” podaje, że wypalenie 20 papierosów dziennie przez rok jedynie w komórkach płuc powoduje średnio 150 mutacji genetycznych.
Polskie towarzystwo Chorób Nerwowo-Mięśniowych spiera akcję "Tak dla nusinersenu w Polsce". To walka o dopuszczenie na polski rynek pierwszego leku w terapii rdzeniowego zaniku mięśni (SMA). Akcja została zorganizowana przez rodziców dzieci chorych na SMA.
119 wcześniaków z Polski przebadali lekarze szukając genetycznych przyczyn przewlekłej choroby płuc i retinopatii wcześniaczej. „Organizmy tych dzieci w zależności od stopnia dojrzałości produkowały inne zastawy białek, a to może wpływ na ich dalszy rozwój” - mówili w poniedziałek specjaliści.
Lęk przed dentystą może mieć podłoże genetyczne - odkryli naukowcy z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii. Ich zdaniem, za rozwój dentofobii mogą odpowiadać te same geny, które odpowiadają za odczuwanie strachu przed bólem.
W szpitalu klinicznym Uniwersytetu Medycznego w Łodzi otwarto w środę laboratorium badań genetycznych w onkologii dziecięcej. Będą z niego korzystać dzieci z nowotworami z ośrodków onkologicznych w całej Polsce.
Na Sardynii nieznani sprawcy ukradli 14 tysięcy próbek z materiałem DNA mieszkańców, w tym wielu stulatków. Ta włoska wyspa słynie na świecie z długowieczności, a badania jej przyczyn prowadzone są od lat.
Dzięki technikom edycji genów - m.in. CRISPR/Cas9 - dość łatwo można modyfikować genom organizmów. Społeczeństwo ma tu prawo do kontroli i nadzoru; powinna to jednak być kontrola produktu, który w wyniku inżynierii genetycznej powstaje, a nie samego procesu - uważa biotechnolog prof. Tomasz Twardowski.