Nowe rozporządzenie wprowadza zmiany związane z informatyzacją ochrony zdrowia i ustala jako podstawową postać elektroniczną dokumentacji medycznej. Dopuszcza jednak wyjątki od tej zasady.
O tajemnicę medyczną, o tajemnicę pacjenta, której powiernikiem jest lekarz czy inny profesjonalista medyczny pracujący z pacjentem, powinni zabiegać obywatele – mówi dr Krzysztof Madej, wiceprezes NRL.
Ustawodawca może argumentować, że więcej danych w systemie informatycznym to szansa na lepsze leczenie, ale musi przynajmniej próbować znaleźć równowagę między takim podejściem a ochroną prywatności – mówi dr hab. n. prawn. Rafał Kubiak.
Używając ICD 10 nie jesteśmy w stanie dokładnie określić schorzenia. Czy i w jaki sposób na np. karcie informacyjnej można doprecyzować choroby dotyczące chorego?"