Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nie ogłosiła stanu zagrożenia zdrowia publicznego w związku z epidemią zakażeń nowym koronawirusem, gdyż uległa naciskom Chin - twierdzi w najnowszym numerze francuski dziennik "Le Monde".
Wzrost gospodarczy Chin może w pierwszym kwartale bieżącego roku spaść do 5 proc. PKB lub nawet niżej z powodu trwającej epidemii zakażeń nowym koronawirusem – ocenił ekonomista z rządowej Chińskiej Akademii Nauk Społecznych (CASS) Zhang Ming w komentarzu opublikowanym w środę.
Panika wywołana epidemią jest gorsza od samej epidemii; nie wychodzimy z domów, by uniknąć zakażenia – opowiadał w środę mieszkaniec miasta Wuhan w środkowych Chinach, które zostało praktycznie odcięte od świata w związku z epidemią zakażeń nowym koronawirusem.
Dwóch mężczyzn we wtorek wieczorem trafiło do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku z podejrzeniem zakażenia nowym koronawirusem. Przebywają na obserwacji w izolatkach, a ich stan jest dobry.
Badania mające wykluczyć bądź potwierdzić koronawirusa w Polsce są wykonywane w zagranicznych laboratoriach. W najbliższych dniach taka weryfikacja ma być możliwa w kraju. Jednym z miejsc będzie Wojewódzki Szpital Zakaźny w Warszawie.
Koronawirus 2019-nCoV prędzej czy później dotrze do Polski. To jest pewne, i nie mamy z tym związanych większych obaw. Jesteśmy przygotowani – zapewniał w środę minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Objawy u hospitalizowanej we wtorek w Łodzi kobiety nie wskazują na zakażenie koronawirusem - poinformowały w środę służby wojewody łódzkiego. Dzień wcześniej łódzki szpital im. Biegańskiego przyjął z objawami infekcji układu oddechowego pacjentkę, która wcześniej podróżowała po Azji.
Według stanu na 29 stycznia, godz. 10.30, potwierdzono laboratoryjnie 6072 przypadki zakażenia nowym koronawirusem z Wuhan (2019-nCoV) - informuje Europejskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (ECDC). Zakażenie doprowadziło do 132 zgonów w Chinach. W Europie zanotowano dotychczas 4 przypadki we Francji i 4 w Niemczech.
W czwartek do Polski dotrą primery umożliwiające sprawdzanie, czy osoba badana jest lub nie jest zakażona koronawirusem - poinformował w środę minister zdrowia Łukasz Szumowski. Obecnie próbki do badań pobierane w Polsce wysyłane są do laboratoriów za granicą.
Na razie śmiertelność w wyniku zakażenia koronawirusem z Wuhan nie jest jeszcze wysoka, wynosi 2 proc. populacji zakażonych, ale być może ten odsetek się zwiększy – uważa prof. Grażyna Cholewińska-Szymańska, konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych.
Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!