Samolot z Polakami wracającymi z miasta Wuhan w Chinach, gdzie panuje nowy koronawirus, wylądował we Francji – przekazał w niedzielę rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
W piątek na oddział zakaźny Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Krakowie trafił pacjent z podejrzeniem zakażenia 2019-nCoV. Obecnie – jak poinformowała PAP rzeczniczka krakowskiego szpitala – trwają badania mające na celu potwierdzenie lub wykluczenie zakażenia koronawirusem.
Szwedzki rząd na nadzwyczajnym posiedzeniu w sobotę uznał koronawirus za niebezpieczny dla społeczeństwa. Taki status daje m.in. możliwość stosowania przymusowej kwarantanny i zamykania większych obszarów.
Od 31 grudnia 2019 r. do 31 stycznia 2020 r. odnotowano 11 955 laboratoryjnie potwierdzonych przypadków zakażeń nowym koronawirusem, z czego 20 w krajach Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego – wskazano w sobotnim komunikacie GIS.
W związku z wytycznymi ministra zdrowia dla osób, które wróciły z Chin w ciągu ostatnich dwóch tygodni lub miały kontakt z osobą, która z Chin w tym czasie wróciła i u których wystąpiły objawy chorobowe, konsultant krajowy w dziedzinie chorób zakaźnych doprecyzował zalecenia dla lekarzy.
Główny Inspektor Sanitarny nie zaleca podróżowania do Chin i krajów Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej w związku z występującymi tam przypadkami zakażeń 2019-nCoV.
Polacy, którzy obecnie są w Wuhan, po przybyciu do Polski zostaną poddani badaniom - poinformował w piątek minister zdrowia Łukasz Szumowski. Jak mówił, m.in. pobrane zostaną od nich wymazy do diagnostyki genetycznej na obecność koronawirusa.
W Czechach panuje epidemia grypy - ogłosiła w piątek Główna Inspektor Sanitarna Eva Gottvaldova. Minister zdrowia Adam Vojtiech ocenił, że grypa stanowi większe zagrożenie niż koronawirus. „Zmarło 12 osób, a 57 pacjentów jest w stanie krytycznym” - zaznaczył.
U 20-letniej kobiety, która 24 stycznia wróciła do Szwecji z okolic miasta Wuhan w Chinach, wykryto koronawirusa - poinformowały w piątek władze regionu Joenkoeping na południu kraju. To pierwszy potwierdzony przypadek zakażenia tym wirusem w Szwecji.
Naukowcy w Tajlandii planują monitorowanie zdrowia żyjących w jaskiniach dzikich nietoperzy. Badacze podejrzewają, że zwierzęta te mogą mieć związek z epidemią wywołaną przez chińskiego koronawirusa.
Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!