Będzie nam przybywało pacjentów, którzy będą mieli wyniki dodatnie, ale ci pacjenci są z ognisk, które są poddane naszej obserwacji. Mamy także trzynastu ozdrowieńców - to jest dobra informacja - mówił w sobotę główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas.
Nie należy hospitalizować wszystkich osób zakażonych SARS-Cov-2, a jedynie chorych na COVID-19. Pozostałe zakażone osoby muszą być izolowane i poddane obserwacji w warunkach domowych - uważa rektor WUM prof. Mirosław Wielgoś. W przeciwnym razie nastąpi kompletny paraliż placówek - podkreśla.
Około 200 osób zgłosiło się do pomocy w szpitalach w ramach Studenckiego Sztabu Kryzysowego, powstałego na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie. Studenci mają pomagać personelowi medycznemu, ale nie będą mieć kontaktu z osobami zakażonymi koronawirusem.
Wojewoda wielkopolski podpisał porozumienie z rektorem Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, w ramach którego studenci medycyny – wolontariusze – będą wspierać działalność szpitali i Sanepidu.
Szpital wojewódzki w Łomży (Podlaskie) został wybrany do przekształcenia w zakaźny dla pacjentów z koronawirusem, bo posiada potencjał do zajęcia się pacjentami, u których mogłyby wystąpić komplikacje np. u kobiet w ciąży czy osób z udarem mózgu - podał w sobotę w komunikacie Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku.
W związku z ogłoszeniem w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego, od soboty 14 marca br. do odwołania uzdrowiska w całym kraju zawieszają czasowo swoją działalność - poinformowała w sobotę rzeczniczka śląskiego oddziału Narodowego Fundusz Zdrowia.
Od północy w poniedziałek o Wielką Brytanię i Irlandię poszerzony zostanie zakaz przyjazdów do USA - poinformował w sobotę na konferencji prasowej w Białym Domu amerykański wiceprezydent Mike Pence.
Choć o północy z piątku na sobotę w Belgii decyzją rządu zamknięte zostały wszystkie bary, wiele z nich w stolicy kraju Brukseli zorganizowało z tego powodu w piątek wieczorem huczne imprezy dla klientów. Belgijskie władze potępiły je w sobotę.
We Francji toczy się debata nad tym, czy system służby zdrowia jest w stanie wytrzymać mnożenie się ostrych przypadków COVID-19. Ze 150 tys. w trzy miesięce damy sobie radę, w tydzień - absolutnie nie, oświadczył profesor anestezjolog Jean-Michel Constantin.
W Chinach - poza najbardziej dotkniętą epidemią prowincją Hubei - życie stopniowo wraca do normy po szczytowym okresie epidemii. Firmy i restauracje wznawiają działalność, a w aptekach znów łatwiej o maseczki ochronne i żele do dezynfekcji.
Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!