Dopytywany o liczbę szczepionek, które trafią do Polski, Miłkowski zaznaczył, że będzie ona „wystarczająca”. – Nie wiem, ilu Polaków będzie chciało się zaszczepić. Zgodnie z ostatnimi komunikatami MZ dla osób z grup ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19 na pewno wystarczy szczepionek. Tutaj nie będzie żadnych problemów – zapewnił, nie zważając, że stoi to w pewnej sprzeczności z zapewnieniami o pełnej dostępności dla wszystkich chętnych. Jednak kolejne stwierdzenie ministra, że resort nie przewiduje żadnej akcji informacyjnej, kampanii promującej szczepienia przeciwko COVID-19 w najbliższym sezonie infekcyjnym, zwiększają prawdopodobieństwo, że szczepionek rzeczywiście wystarczy dla wszystkich, którzy będą chcieli i będą wiedzieli o możliwości zaszczepienia się.
Dziennikarze dopytywali również o liczbę dawek, które w tej chwili są przechowywane w magazynach Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Na fakt, że rząd zakupił znacząco więcej szczepionek niż wynikało nawet z szacowanych na początku akcji szczepień potrzeb, zwracał uwagę ostatnio opublikowany raport Najwyższej Izby Kontroli. Jednak ministerstwo na pytania dziennikarzy dotyczące stanów magazynowych i pomysłów, co z tymi dawkami zrobić, nie odpowiedziało.