"Następna fala najwcześniej na przełomie roku"

06.10.2022
Gabriela Bogaczyk

Jeżeli pojawi się następna fala koronawirusa, to najwcześniej na przełomie roku. Nałoży się to też na górkę zachorowań na grypę w okolicach stycznia–lutego – zaznaczył w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski, zachęcając do szczepień zarówno przeciwko COVID-19, jak i grypie sezonowej.

Minister zdrowia został zapytany w czwartek w Radiu Lublin o zakończenie pandemii koronawirusa. – Jeżeli ktoś rozumie koniec pandemii jako zero przypadków zachorowań i nowych infekcji, to takiej sytuacji nie będziemy mieć bardzo długo – ocenił Niedzielski.

– Jeżeli mówimy o końcu zjawiska dolegliwości, które blokują nasze życie społeczne, gospodarcze, to rzeczywiście zbliżamy się do momentu, w którym możemy powiedzieć, że dzięki szczepieniom, lekom, które też powoli się pojawiają, mamy tę sytuację pod kontrolą – stwierdził minister.

Według niego, nawet mimo tysięcy nowych zakażeń dziennie skutek dla szpitalnictwa jest już stosunkowo niewielki. – Ostatnie raporty pokazują, że mamy około 3,5 tys. hospitalizowanych w skali całego kraju, z czego raptem 50-60 osób mamy pod respiratorami – poinformował Niedzielski.

Przypomniał, że w poprzednich falach liczba hospitalizacji była na poziomie powyżej 20 tys. osób, z czego 2–3 tys. osób znajdowało się pod respiratorami. – Teraz mówimy o zupełnie innej skali zjawiska i pod tym względem pandemia nie jest już ogromnym zagrożeniem dla wydolności systemu opieki zdrowotnej – zaznaczył minister.

Nawiązując do przebiegu zachorowań na COVID-19, powiedział, że obecnie objawy mogą być podobne np. do grypy lub innych infekcji dróg oddechowych. – Symptomy te już są naprawdę bardzo szerokie i trzeba wykonać test, żeby mieć pewność, że chorujemy na COVID-19 – dodał minister, zachęcając do bezpłatnego wykonywania testów antygenowych u lekarzy rodzinnych.

Zwrócił uwagę, że nie ma przeszkód, aby zaszczepić się przeciwko COVID-19 i przeciwko grypie sezonowej.

– Jeżeli pojawi się następna fala, to najwcześniej pojawi się ona na przełomie roku, co oznacza perspektywę 2-3 miesięcy – i jest najlepszy moment, żeby przyjąć to szczepienie. Tak się składa, że nałoży się to też na górkę zachorowań na grypę, mniej więcej w okolicach stycznia–lutego. Jest teraz naprawdę optymalny moment, żeby przyjąć te szczepienia – powiedział Niedzielski.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!