Jak poinformowała w środę rzeczniczka WOW NFZ Marta Żbikowska-Cieśla, poprawiająca się sytuacja epidemiczna pozwala na przywracanie kolejnych oddziałów do pracy sprzed pandemii.
„Obecnie w Wielkopolsce 27 szpitali prowadzi oddziały dla pacjentów leczonych z powodu COVID-19. Placówki te dysponują 1251 łóżkami covidowymi; 9 marca zajętych było 610 z nich. Jeszcze miesiąc temu w wielkopolskich szpitalach znajdowało się ponad 2 tysiące łóżek dla pacjentów zakażonych koronawirusem” – podała. Dane te nie obejmują poznańskiego szpitala tymczasowego.
Rzeczniczka poinformowała, że w marcu zupełnie odmrożone zostały szpitale w Kępnie, Wolsztynie, Środzie Wielkopolskiej i Lesznie. Do połowy marca do pracy sprzed pandemii powrócą szpitale w Gostyniu oraz Wągrowcu.
Od wtorku do pracy sprzed pandemii wróciła część łóżek w Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych „Dziekanka” w Gnieźnie, który do tej pory dysponował 53 miejscami covidowymi, a obecnie posiada ich 23.
„Od połowy marca planowane jest także odmrożenie Szpitala Miejskiego im. J. Strusia w Poznaniu, gdzie do dyspozycji pacjentów zakażonych Sars-Cov-2 ma pozostać jedynie oddział zakaźny na 36 łóżek. W tej chwili zdecydowana większość oddziałów w tej placówce przyjmuje już w normalnym trybie, lecząc pacjentów z innymi schorzeniami niż COVID-19. Ostatnim oddziałem, wcześniej przekształconym na covidowy jest neurologia, która wraca do zwykłego trybu pracy od 14 marca” – podała rzeczniczka.
W tym tygodniu do pracy sprzed pandemii wróci oddział internistyczny w Szpitalu Powiatowym w Słupcy. Po planowanej zmianie w placówce tej pozostanie jeszcze 49 łóżek przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19. Zmniejszona została lub w najbliższych dniach zostanie liczba łóżek covidowych w szpitalach w Szamotułach, Koninie i Ostrzeszowie.
Od 5 marca zmniejszona została także liczba łóżek covidowych w szpitalu dziecięcym w Poznaniu. Obecnie pozostaje tam 49 miejsc covidowych. Dzieci cierpiące z powodu COVID-19 leczone są także w Szpitalu Klinicznym UMP im. Jonschera w Poznaniu, gdzie znajduje się 48 łóżek covidowych.
Żbikowska-Cieśla podała, że choć ostatnio liczba hospitalizacji z powodu COVID-19 spada, ciągle jeszcze poziom zachorowalności na tę chorobę w Wielkopolsce pozostaje dość wysoki w stosunku do innych województw.
„Dlatego, szczególnie na południu regionu, do odmrażania oddziałów covidowych należy podchodzić ostrożnie. 8 marca w szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim zostało przywróconych do normalnej pracy 35 łóżek, ale placówka ta nadal dysponuje 140 łóżkami dla pacjentów leczonych z powodu COVID-19. Od dłuższego czasu w tym szpitalu zajętych jest około 100 łóżek covidowych” – podała.
W Poznaniu, szpitalem z największą liczbą łóżek dla pacjentów z COVID-19, obok szpitala tymczasowego, pozostaje szpital MSWiA, dysponujący 99 miejscami covidowymi.
