"Nie odwołano pandemii" - strona 2

24.02.2022
Klaudia Torchała

Równocześnie Sutkowski zaznaczył, że jesteśmy w fazie zwalania epidemii, „powolnego, ale zwalniania”. Jego zdaniem odbywa się to jednak zbyt dużym kosztem. Obecnie ważne jest postawienie na pewne cele zdrowotne, np. walkę z powikłaniami pocovidowymi i przywracanie normalnego funkcjonowania ochrony zdrowia.

– Cele zdrowotne muszą stać na drogach społecznych, politycznych i gospodarczych. Powinny stać jak drogowskazy, słupy milowe, kapliczki. Ten cel zdrowotny to jest walka z pandemią, z powikłaniami COVID-19, z ogonem covidowym spowodowanym na przykład przez Omikron, o którym niewiele jeszcze wiemy, bo znamy go trzy miesiące – powiedział.

– Odmrażanie ochrony zdrowia jest bardzo ważne, to też jest cel zdrowotny – podkreślił. – Tymi drogami mamy posuwać się w stronę jesieni, ciesząc się z tego i być racjonalnymi. Należy traktować wirusa na chłodno i zimno, jak Szwed przerębel – patrzmy na niego ostrożnie, uważnie. Chodzi o to, żeby się nie zachłysnąć polską zerojedynkowością. To jest nasza polska przypadłość, że poruszamy się od ściany do ściany.

Ekspert zwrócił uwagę też na to, ze koronawirus w sensie epidemiologicznym może stać się faktycznie sezonową chorobą, przynajmniej w Europie, ale już w sensie klinicznym pozostanie groźniejszym od grypy, powodującym cięższe powikłania.

– Na grypę nie umiera 300 osób dziennie i nie mówmy o tym, że COVID-19 to grypa – powiedział. – Statystyki mówią o około 150 zgonach w sezonie na grypę, ale umiera na nią pewnie więcej osób, choć z pewnością nie tak dużo jak na COVID-19. W sensie epidemiologicznym zakażenia koronawirusem mogą stać się endemią, czyli pojawiającymi się stałymi efektami chorobowymi od jesieni do wiosny, pod warunkiem, że nie powstanie nowy wariant, który to wszystko zburzy i pod warunkiem, że będziemy się bardziej szczepić niż na grypę. Nie będzie to 4 proc., tylko ponad połowa pacjentów raz do roku.

– Pamiętajmy, że jest to choroba groźniejsza, która dotyczy nie tylko płuc, ale śródbłonka. Wpływa bardziej na powikłania zakrzepowo-zatorowe, na psychikę. Grypa nie jest w stanie tak życia nam urządzić – podsumował.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!