W styczniu o 367, a w lutym o 68 zmniejszono liczbę łóżek covidowych w wielkopolskich szpitalach. Przywracanie oddziałów szpitalnych do pracy sprzed pandemii wynika z mniejszej liczby hospitalizacji spowodowanych COVID-19 – podał w poniedziałek NFZ.
Rzecznik prasowy Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ Marta Żbikowska-Cieśla przekazała, że w styczniu, gdy kończyła się czwarta fala pandemii koronawirusa, w Wielkopolsce zmniejszono liczbę łóżek przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 o 367, a w lutym, do poniedziałku, o 68.
– W tym tygodniu do pracy sprzed pandemii wrócił oddział leczenia oparzeń w Szpitalu Miejskim im. J. Strusia w Poznaniu, zmniejszona została także liczba łóżek covidowych dla dzieci w Szpitalu Klinicznym im. Jonschera UMP. Kolejne oddziały zaangażowane do tej pory w walkę z COVID-19 zaczynają przyjmować pacjentów z innymi schorzeniami w Szpitalu Specjalistycznym w Pile, Wielkopolskim Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii w Chodzieży, a od środy także na oddziale internistycznym w Szpitalu w Szamotułach – opisała rzeczniczka.
Żbikowska-Cieśla dodała, że przywracanie działalności oddziałów sprzed pandemii dotyczy przede wszystkim północnej części regionu oraz Poznania i okolic, ponieważ na tych obszarach sytuacja epidemiczna jest bardziej ustabilizowana niż na południu i wschodzie Wielkopolski.
Dyrektor wielkopolskiego NFZ Agnieszka Pachciarz podkreśliła różnice w przebiegu piątej fali i poprzednich okresów masowych zakażeń. – Obecnie do szpitali trafia relatywnie mniej pacjentów w stosunku do liczby zakażonych, ale też są to przede wszystkim chorzy na inne choroby, u których COVID-19 dodatkowo obniżył odporność. Widzimy również, że więcej dzieci wymaga leczenia szpitalnego. Liczba hospitalizowanych pacjentów zakażonych SARS-CoV-2 pozwala nam rekomendować kolejne odmrożenia, dzięki temu personel medyczny może zająć się innymi chorymi – zaznaczyła.
Wojewoda wielkopolski Michał Zieliński wskazał na tendencję spadkową liczby nowych zakażeń SARS-CoV-2. – Raportowane na bieżąco liczby hospitalizacji pozwalają na wyciągnięcie optymistycznych wniosków, co do dalszego przebiegu piątej fali. Będąc w stałej komunikacji z dyrekcją wielkopolskiego oddziału NFZ, wydałem decyzje o zmniejszeniu bazy łózek covidowych w regionie – zaznaczył.
Wielkopolski Urząd Wojewódzki podał w poniedziałek, że obecnie na łącznie 2181 łóżek szpitalnych przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 w lecznicach regionu zajętych jest 1438. Spośród 172 łóżek respiratorowych zajętych jest 71 miejsc.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w poniedziałek, że minionej doby w Wielkopolsce wykryto 1705 zakażeń SARS-CoV-2. W regionie nie odnotowano zgonów z powodu COVID-19 lub współistnienia tej choroby z innymi schorzeniami.
