Covidowe doniesienia z Europy

08.02.2022
Z Rzymu Sylwia Wysocka
Z Berlina Berenika Lemańczyk
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk
Marcin Zatyka
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek

Od 11 lutego na całym terytorium Włoch nie trzeba będzie nosić maseczek na zewnątrz – rozporządzenie w tej sprawie zapowiedział w poniedziałek wiceminister zdrowia Andrea Costa. „To znak nadziei dla wszystkich Włochów” – podkreślił.

W rozmowie z Ansą wiceszef resortu poinformował, że przepis ten dotyczyć będzie wszystkich regionów bez rozróżnienia na kolory w zależności od lokalnej sytuacji epidemicznej. Obowiązek noszenia maseczek na zewnątrz wprowadzono w drugiej połowie grudnia zeszłego roku w związku z lawinowym szerzeniem się wariantu Omikron.

Ostatnie dni przyniosły w kraju znaczny spadek dziennej liczby zakażeń i zajętych łóżek w szpitalach. Włochy mają już za sobą szczyt tej fali pandemii, a zaszczepionych jest około 90 procent ludności.

Dwa niemieckie kraje związkowe, Berlin i Brandenburgia, zamierzają wkrótce znieść obowiązującą w handlu detalicznym tzw. zasadę 2G, w myśl której zakupy w większości sklepów mogą robić tylko osoby zaszczepione przeciw COVID-19 i wyleczone. W zamian wymagane będzie noszenie maseczki FFP2.

Senat Berlina planuje w najbliższej przyszłości zakończyć stosowanie zasady 2G w handlu detalicznym. Za to „wprowadzimy obowiązkowe maseczki FFP2 wszędzie w sektorze detalicznym, ponieważ zapewniają one najlepszą ochronę przed infekcjami” – poinformowała w poniedziałek burmistrz Berlina Franziska Giffey.

Dodała, że uzgodniła to rozporządzenie z premierem Brandenburgii Dietmarem Woidke. „Naszym celem jest wypracowanie skoordynowanych i jednolitych regulacji w regionie metropolitalnym Berlin-Brandenburgia” – dodała burmistrz. Giffey podkreśliła, że „fala zakażeń Omikronem wymaga dostosowania przepisów w wielu dziedzinach”.

Według informacji portalu rbb24 zniesienie zasady 2G w handlu może wejść w życie 19 lutego.

”Pandemia dobiega końca” – ocenił immunolog z Mediolanu, doradca rządu Włoch Sergio Abrignani. Jego zdaniem raczej nie pojawi się jeszcze bardziej zjadliwy wariant koronawirusa.

Można zacząć marzyć o „odzyskaniu naszej wolności utraconej w ostatnich dwóch latach” – stwierdził profesor Abrignani w opublikowanym we wtorek wywiadzie dla dziennika „Corriere della Sera”.

Immunolog z mediolańskiego uniwersytetu zwrócił uwagę, że zarówno wariant Omikron, jaki i jego podwariant BA.2, zwany we Włoszech Omikronem 2, są mniej niebezpieczne od Delty dla osób zaszczepionych dwiema lub trzema dawkami. „Trudno sobie wyobrazić, aby pojawił się bardziej zakaźny wariant” – oświadczył.

Abrignani wyraził nadzieję, że wirus stanie się endemiczny. Podkreślił, że wśród Włochów jest już wysoki poziom odporności, osiągniętej dzięki szczepieniom i przebyciu zakażenia. “W ten sposób dochodzi się do endemii” – wyjaśnił zaznaczając, że wirus wtedy nie znika, ale krąży, wywołując ograniczoną liczbę zakażeń. Zdaniem eksperta obecnie czwarta dawka szczepionki nie jest potrzebna.

Po zniesieniu 1 lutego restrykcji pandemicznych w Danii notuje się niższe wskaźniki zakażeń koronawirusem, przede wszystkim w Kopenhadze, gdzie wcześniej były one najwyższe. W całym kraju pozostaje jednak problem 100 tys. przełożonych operacji.

Według dyrektora Duńskiej Agencji Kontroli Zakażeń (SSI) Henrika Ulluma statystyki pokazują, że zaczyna działać odporność nabyta po przechorowaniu COVID-19 oraz w wyniku szczepienia.

„Poprawia się sytuacja w mocno dotkniętej pandemią Kopenhadze oraz w gminach na zachód od regionu stołecznego, a zaczynają rosnąć wskaźniki zakażeń na zachodzie kraju, zwłaszcza na obszarach wiejskich, gdzie notowano wcześniej niższe wskaźniki” – wskazuje Ullum.

Jak pokazuje w reportażu telewizja DR, w szkole podstawowej Herstedvester w Albertslund pod Kopenhagą półtora tygodnia temu z powodu COVID-19 nieobecna była połowa uczniów oraz 20 nauczycieli. Dziś sytuacja się poprawia.

Ogółem w ciągu ostatniej doby zarejestrowano w Danii 34 849 przypadków COVID-19; to mniej niż utrzymujące się w ostatnich dniach dobowe przyrosty zakażeń rzędu 40-50 tys. Wciąż jednak rośnie liczba hospitalizacji wśród zakażonych koronawirusem. W ciągu ostatniej doby było ich 1294 (więcej o 91). Utrzymuje się względnie niska liczba pacjentów na oddziałach intensywnej terapii – 31.

Jak poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej minister zdrowia Magnus Heunicke, do końca lutego zaległości w systemie opieki zdrowotnej wyniosą 100 tys. przełożonych zabiegów oraz operacji. W tym celu rząd wspólnie z regionami ma stworzyć plan wyjścia z sytuacji. Pomóc ma także sektor prywatny służby zdrowia. Pierwsze rozmowy mają odbyć się w tym tygodniu.

Dania jako pierwszy kraj w UE 1 lutego zniósł wszystkie restrykcje koronawirusowe.

Rząd Szwecji ogłosił w poniedziałek, że od środy skończą się kontrole graniczne podróżnych wjeżdżających z UE. Oznacza to, że nie będą sprawdzane certyfikaty COVID-19, a niezaszczepieni nie będą musieli okazywać negatywnego wyniku testu.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!