„Jakkolwiek myśląc poważnie i odpowiedzialnie o przyszłości już dziś należy rozpocząć wycofywanie się z poprzednich kategoryzacji zdrowia publicznego, w tym zgonów z powodu zapalenia płuc i grypy lub zapalenia płuc, grypy i COVID-19, i skupić na nowej kategorii: łącznym ryzyku wszystkich infekcji wirusowych układu oddechowego z wyznaczeniem szczytowego progu ryzyka kumulacji ww. chorób w jednostce czasu np. tygodniu. Określenia punktów odniesienia – w postaci liczby zgonów, hospitalizacji – dla nałożenia lub złagodzenia ograniczeń dotyczących zdrowia publicznego, życia społecznego i gospodarczego” – powiedział prof. Gielerak.
„Jednak nie tylko wyznaczenie nowej normy zagrożeń epidemicznych powinno dziś ogniskować naszą uwagę. Z pełną odpowiedzialnością należy przystąpić do budowy strategii, która będzie definiowała sposoby osiągania celów nowej rzeczywistości” – dodał.
Zdaniem eksperta, strategia zawiera się w trzech punktach. Po pierwsze, wdrożenie w jednostkach państwowej inspekcji sanitarnej nowych systemów informacyjnych – nowoczesnej infrastruktury danych umożliwiającej gromadzenie w czasie rzeczywistym wyczerpujących informacji na temat wirusowych infekcji dróg oddechowych: hospitalizacji, zgonów, danych genomowych wraz z tradycyjnymi informacjami klinicznymi i epidemiologicznymi kluczowymi dla wiarygodnej kontroli epidemii.
„Drugim zamierzeniem powinno być zaplanowanie i wykonanie celowych inwestycji i reform niezbędnych do przygotowania się na przyszłe warianty SARS-CoV-2 i inne nowe wirusy. Trzeci element to organizacja zasobów ludzkich gotowych do wdrażania zaleceń dotyczących zdrowia publicznego z zamiarem utworzenia elastycznego, posiadającego zdolność szybkiego reagowania na sytuacje kryzysowe systemu środowiskowej opieki zdrowotnej realizującego zalecenia agencji zdrowia publicznego – wzmocnienie systemu opieki zdrowotnej poprzez testowanie, szczepienie itp.” – dodał.