Covidowe doniesienia z Europy Zachodniej

28.01.2022
Z Londynu Bartłomiej Niedziński
Z Lizbony Marcin Zatyka
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek
Marzena Szulc
Z Rzymu Sylwia Wysocka

Zniesienie w czwartek w Anglii niemal wszystkich restrykcji covidowych jest symbolicznie ważnym momentem, ale w praktyce zmieniło się niewiele. Gdyby ktoś nie wiedział o tym fakcie, to nawet mógłby nie zauważyć różnicy.

Czwartek w Londynie w żaden sposób nie przypominał tych dni z późnej wiosny 2020 r., gdy w ramach znoszenia pierwszego lockdownu najpierw otwarto sklepy inne niż z artykułami pierwszej potrzeby, a później puby i restauracje. Wtedy faktycznie przed sklepami w centrach handlowych ustawiały się długie kolejki, a w pubie trudno było znaleźć miejsce bez wcześniejszej rezerwacji.

Niewielka faktyczna różnica, jaką zrobiło zniesienie w czwartek restrykcji, wynika z dwóch czynników. Po pierwsze, w Anglii i tak były one ostatnio dość łagodne. Brytyjski rząd, w którego kompetencji jest ochrona zdrowia tylko w Anglii, na wariant Omikron koronawirusa odpowiedział głównie przyspieszeniem podawania dawek przypominających szczepionki.

Jeśli chodzi o restrykcje, ograniczył się do wprowadzenia covidowego „planu B”, którym były rozszerzenie obowiązku noszenia maseczek na niemal wszystkie zamknięte przestrzenie publiczne, zalecenie pracy z domu i wprowadzenie certyfikatów covidowych jako warunku wejścia do klubów nocnych i na imprezy masowe powyżej określonej liczby uczestników. Ponieważ zalecenie pracy z domu już wcześniej wycofano, zmianą były tylko maseczki i certyfikaty.

Ale choć zniesiono odgórny obowiązek, dopuszczalne jest, by organizatorzy imprez masowych nadal wymagali certyfikatów, a właściciele sklepów czy punktów usługowych – noszenia maseczek. I część z nich to robi. Już kilka dni temu sieć supermarketów Sainsbury's jako pierwsza ogłosiła, że będzie prosić klientów, by nadal nosili maseczki w sklepach, a następnie zrobiła to większość jej konkurentów.

Dodatkowo władze Londynu poinformowały, że w maseczki pozostaną wymagane w środkach transportu publicznego w stolicy. Wprawdzie zarówno w sklepach, jak i w transporcie publicznym nie jest to ani tak przestrzegane, ani tak egzekwowane, jak było to podczas covidowych lockdownów, jest to drugim powodem, dla którego czwartkowe zmiany nie robią realnie wielkiej różnicy.

Poza tym, brak obowiązku noszenia maseczek nie znaczy, że one znikły. Część osób je nosi z własnego wyboru – nawet idąc ulicą, co w Anglii nigdy nie było wymagane. I nie wyglądało, by w czwartek był to rzadszy widok niż w środę czy we wtorek.

W ciągu ostatnich 24 godzin w Portugalii odnotowano największy od początku pandemii poziom dobowych zakażeń koronawirusem, ponad 65,7 tys. – poinformowało w czwartek ministerstwo zdrowia w Lizbonie.

Resort sprecyzował, że do czwartkowego popołudnia w Portugalii potwierdzono łącznie 2,44 mln przypadków zakażenia SARS-CoV-2, a także 19,7 tys. zgonów, z czego 41 ostatniej doby.

Władze ministerstwa zdrowia wskazały w komunikacie, że choć ponad 40 proc. przypadków ogólnokrajowych zakażeń notowanych jest w północnych dystryktach kraju, ale odnotowały, że liczba zachorowań na COVID-19 zwiększa się szybko również w innych regionach.

Przykładem nasilającej się w Portugalii pandemii jest położony na Atlantyku archipelag Azorów, gdzie w ciągu ostatnich 24 godzin zanotowano rekordową liczbę infekcji – prawie 2 tys.

Służby medyczne Portugalii wskazały, że pomimo rekordowej liczby infekcji, w szpitalach szybko maleje grono pacjentów leczonych z powodu COVID-19. W ciągu ostatnich 24 godzin ubyło ich 64, co oznacza, że w placówkach medycznych przebywa jeszcze 2249 zainfekowanych osób.

Liczba pacjentów zakażonych koronawirusem spada też na oddziałach intensywnej terapii. W czwartek jest ich tam w sumie 147, czyli o siedmiu mniej niż w środę.

Maleje liczba mieszkańców Niderlandów, którzy są hospitalizowani z powodu COVID-19. Na oddziałach intensywnej terapii jest ich najmniej od listopada 2021 roku. Liczba infekcji koronawirusem pozostaje natomiast na niezmiennie wysokim poziomie.

W holenderskich szpitalach przybywa obecnie 898 pacjentów chorych na COVID-19, o 7 mniej niż w środę – podało Narodowe Centrum Koordynacji Hospitalizacji (LCPS). Na oddziałach intensywnej terapii jest ich 233, najmniej od listopada i o 16 mniej niż w środę.

Natomiast coraz więcej osób testowanych w Holandii otrzymuje wynik pozytywny na obecność koronawirusa. Według Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego (RIVM) od środy rano do czwartku rano zarejestrowano 64 602 nowe infekcje SARS-CoV-2 i jest to jedna z najwyższych liczb od początku pandemii.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!