Instytut Roberta Kocha poinformował, że prawie 41,7 miliona osób (50,1 procent) w Niemczech otrzymało do tej pory szczepionkę przypominającą przeciwko COVID-19. Jest to ważne dla skutecznej ochrony przed Omikronem – szczególnie zaraźliwym wariantem koronawirusa.
Co najmniej 75,4 procent populacji (62,7 mln osób) zostało zaszczepionych jedną dawką, a dwiema według RKI co najmniej 73,3% populacji (60,9 mln).
Federalny minister zdrowia Karl Lauterbach nie spodziewa się, że w przypadku wprowadzenia obowiązkowych szczepień, osobom po podaniu potrójnej dawki szczepionki, konieczne będzie podanie czwartej dawki. Każdy trzykrotnie zaszczepiony „szczepionką mRNA lub podobnie skuteczną szczepionką, ma dobrą odporność podstawową”, powiedział Lauterbach w sobotę w wywiadzie dla dziennika „Rheinische Post”. Potrójne szczepienie spełniłoby więc obowiązek szczepień.
Instytut Roberta Kocha (RKI) poinformował w sobotę o 135 461 nowych zakażeniach koronawirusem w Niemczech. To o 57 439 przypadków więcej, niż tydzień temu, kiedy odnotowano 78 022 infekcji. Ogólnokrajowa siedmiodniowa zapadalność – która wskazuje, u ilu osób na 100 tys. ludności potwierdzono zakażenie koronawirusem w ciągu ostatnich siedmiu dni – wzrosła do 772,7 z 706,3 poprzedniego dnia.
Federalny Urząd Zdrowia Publicznego poinformował o 37 992 nowych infekcjach COVID-19 w ciągu ostatniej doby na terenie Szwajcarii i Liechtensteinu. W wyniku infekcji zmarły 22 osoby. W kantonie Lucerna ok. 400 pacjentów oczekuje obecnie na operacje, przełożone z powodu braku wolnych miejsc na oddziałach szpitalnych.
„Kolejka pacjentów oczekujących na operacje szybko rośnie. Teraz jest to 400 osób, tydzień wcześniej było ich 260” – informuje Guido Graf, szef służb medycznych w Lucernie.
„Opóźnienia w operacjach są widocznym problemem zdrowia publicznego. Obciążenie chorobami, a w niektórych przypadkach nawet śmiertelność w populacji wzrasta, ponieważ chorzy np. na raka nie są operowani w odpowiednim czasie” – podkreśla Graf i dodaje, że „triaż (selekcja chorych) trwa już od dłuższego czasu”, a sytuacja ta jest ciężka dla osób dotkniętych chorobą, ich bliskich, jak i dla personelu medycznego.
Ostatnia doba w Szwajcarii to 37 992 nowych przypadków COVID-19 oraz wzrost pacjentów hospitalizowanych na oddziałach covidowych o 138 osób. Oddziały intensywnej terapii są wykorzystywane w 78,2 proc., a obłożenie ich przez pacjentów z COVID-19 wynosi 27,5 proc.
Aktualnie na kwarantannach przebywają 104 632 osoby, których wynik testu okazał się pozytywny. Dodatkowo z powodu kontaktu z osobami zakażonymi w izolacji znajduje się 58 022 osób.
Jak podaje Federalny Urząd Zdrowia Publicznego, od początku pandemii ponad 1,88 mln osób w Szwajcarii (zamieszkiwanej przez niecałe 9 mln osób) miało pozytywny wynik testu na obecność COVID-19.
Władze kantonu Berno alarmują, że w rezerwach krwi powstało wąskie gardło. Powodem takiej sytuacji jest fakt, że „każdy, kto zaraził się koronawirusem w ciągu ostatnich czterech tygodni lub miał bliski kontakt z osobami z potwierdzoną infekcją koronawirusem w ciągu ostatnich dwóch tygodni, nie może oddać krwi” – podaje Szwajcarski Czerwony Krzyż w swoim raporcie.
Jeśli chodzi o szczepienia przypominające, to Federalny Urząd Zdrowia Publicznego (BAG) i Federalna Komisja ds. Szczepień aktualnie zalecają je dzieciom w wieku 12-15 lat preparatami mRNA. W miniony piątek BAG poinformował także, że wszystkim osobom zaleca się wykonanie szczepienia przypominającego po czterech miesiącach, jeśli w tym okresie nie wystąpiła żadna potwierdzona infekcja.
Do tej pory szczepienie przypominające preparatem mRNA otrzymało w Szwajcarii ponad trzy miliony osób – informuje portal „Neue Zuercher Zeitung”.
171 tysięcy zakażeń koronawirusem zanotowano we Włoszech minionej doby, zmarły 333 osoby – podało w sobotę Ministerstwo Zdrowia. Dane z kolejnego dnia wskazują na stabilizację sytuacji epidemiologicznej. Na najbliższe dni prognozuje się dalszy spadek zakażeń.
W biuletynie resortu zdrowia zapisano, że obecnie zakażonych w kraju jest 2,7 miliona osób, a od początku pandemii zaraziło się prawie 10 mln, czyli co szósty mieszkaniec. Łącznie zmarło 143 296 osób. W ciągu jednego dnia wykonano ponad 1 milion testów. Ponad 16 procent z nich dało wynik pozytywny. Stabilna jest sytuacja w szpitalach, gdzie przebywa około 21 tysięcy chorych, w tym około 1670 na intensywnej terapii.
Szpital w mieście Latina niedaleko Rzymu poinformował, że z powodu COVID-19 zmarł tam 28-letni zadeklarowany antyszczepionkowiec, który trafił na intensywną terapię w ciężkim stanie. Mimo to zerwał nałożony mu kask tlenowy. Dopiero potem lekarze przekonali go, by pozwolił go sobie nałożyć. Nie udało się go jednak uratować.
Podczas minionych 24 godzin w Portugalii potwierdzono ponad 58 tys. infekcji koronawirusem, czyli podobny poziom jak podczas wcześniejszej doby, poinformował w sobotę resort zdrowia tego kraju. Ministerstwo wskazało, że to największa od początku pandemii COVID-19 dzienna liczba zakażeń.
