Portugalskie ministerstwo zdrowia potwierdziło w piątek ponad 40 tys. zakażeń koronawirusem w ciągu ostatniej doby. Wskazało, że to trzeci dzień utrzymującej się rekordowej liczby zachorowań na COVID-19 w tym kraju.
Zgodnie z szacunkami resortu zdrowia najwięcej infekcji koronawirusem występuje obecnie w aglomeracji Lizbony oraz na północy Portugalii. Od początku pandemii potwierdzono już w całym kraju 1,8 mln zachorowań na COVID-19.
W popołudniowym komunikacie władze wskazały, że masowym zakażeniom koronawirusem towarzyszy też nienotowana od 3 marca 2021 roku liczba zgonów. Podczas ostatniej doby zanotowano ich 34. Według służb medycznych Portugalii dotychczas w rezultacie zakażenia koronawirusem zmarło już 19,2 tys. osób.
Resort zdrowia dodał, że COVID-19 był odpowiedzialny w 2021 roku za blisko 10 proc. wszystkich odnotowanych w tym okresie zgonów w kraju.
Tymczasem przedstawiciele ministerstwa oświaty Portugalii ujawnili, że w związku z nasileniem się piątej fali pandemii odwołanych zostało w piątek wiele zajęć lekcyjnych. Przyczyną były masowe zachorowania na COVID-19 wśród kadry pedagogicznej.
Łącznie ponad 8 mln zakażeń wykryto w Hiszpanii od wybuchu pandemii koronawirusa – poinformowało w piątek ministerstwo zdrowia w Madrycie. Resort wskazał, że dobowe bilanse nowych infekcji nadal utrzymują się na poziomie powyżej 160 tys. przypadków.
W piątek wieczorem na 100 tys. mieszkańców przypadała rekordowa liczba 3192 nowych zakażeń, co oznacza, że w ciągu zaledwie jednego dnia wskaźnik ten wzrósł o 36.
Służba zdrowia podała, że podczas ostatnich 24 godzin w całym kraju zanotowano 162,5 tys. infekcji i potwierdzono zgon 139 osób z COVID-19 (o 42 więcej niż w poprzedni piątek). Łącznie na COVID-19 zmarło w Hiszpanii już ok. 90,7 tys. osób.
Jedną z najbardziej doświadczonych szóstą falą epidemii wspólnot autonomicznych kraju pozostaje Katalonia, gdzie w ostatniej dobie odnotowano rekordową liczbę ponad 25 tys. zakażeń.
Według szacunków władz około 10 proc. osób, które zakaziło się w tym kraju koronawirusem, cierpi na długotrwałe powikłania po COVID-19.
