W chińskich miastach zmagających się z ogniskami wariantów Omikron i Delta przybywa lokalnych przypadków COVID-19 – wynika z czwartkowych danych. Pierwszą infekcję Omikronem wykryto tymczasem w kolejnej metropolii, Dalian na północnym wschodzie kraju.
W prowincji Henan w środkowych Chinach zgłoszono 76 nowych zachorowań, w tym 43 w objętym lockdownem Anyangu, gdzie wcześniej potwierdzono dwa zakażenia Omikronem. 28 objawowych infekcji zdiagnozowano natomiast w mieście Xuzhou, które walczy z falą zakażeń wariantem Delta.
Władze Xuzhou poinformowały w środę wieczorem o zatrzymaniu menedżera laboratorium wykonującego testy, który podejrzany jest o „popełnienie czynów, które doprowadziły do szerzenia się koronawirusa lub poważnie zwiększyły ryzyko rozprzestrzenienia się” patogenu.
W Dalian w prowincji Liaoning zgłoszono wykrycie infekcji Omikronem u osoby, która przybyła z Tiencinu, gdzie zaczęła się pierwsza w Chinach fala zakażeń tym wariantem.
Tiencin leży nieco ponad 100 kilometrów od Pekinu. Ognisko Omikronu wywołuje poważne obawy w stolicy, która szykuje się do planowanych na luty zimowych Igrzysk Olimpijskich. W czwartek w Tiencinie wykryto 41 nowych lokalnych przypadków COVID-19.
Nie jest jasne, w jaki sposób Omikron dotarł do Tiencinu, biorąc pod uwagę surowe restrykcje dotyczące wjazdu do Chin, stosowane w ramach strategii „zero Covid”. Lokalne władze ustaliły, że w mieście wirus rozprzestrzenił się wśród uczniów szkoły podstawowej i ich rodziców podczas noworocznej przerwy w nauce. Około 70 proc. wykrytych tam zakażeń dotyczy dzieci – podała telewizja CCTV.