Sytuacja epidemiczna we Francji i w Belgii

05.01.2022
Z Paryża Katarzyna Stańko
Andrzej Pawluszek

We Francji liczba dobowych zakażeń koronawirusem z ostatniej doby może we wtorek zbliżyć się do 300 tys. – ostrzegł minister zdrowia Olivier Veran. Byłaby to najwyższa w tym kraju liczba infekcji od wybuchu pandemii. Przez ostatni tydzień każdego dnia wykrywano we Francji średnio 162 tys. zakażeń.

Oficjalne statystyki podawane przez francuską agencję zdrowia publicznego są ogłaszane wieczorem. Jednak minister zdrowia często podaje te dane już w ciągu dnia; we wtorek można się spodziewać ok. 275 tys. nowych zakażeń – pisze dziennik „Le Parisien”.

„W każdej sekundzie SARS-CoV-2 zakaża się ponad dwóch mieszkańców Francji (...), ta fala już tu jest i ma zawrotny charakter” – mówił w poniedziałek Veran o nowej fali infekcji wywoływanych wariantem Omikron.

Chociaż w czwartek informowano o ponad 67 tys. nowych zakażeń, nie powinno to przesłaniać ogólnego silnego wzrostu infekcji we Francji – podkreśla agencja Reutera. Średnia dzienna liczba zakażeń z ostatniego tygodnia wynosi ponad 162 tys. i jest blisko pięć razy wyższa niż przed miesiącem – wynika z zestawienia agencji.

Ze względu na system prowadzenia statystyk, dane z poniedziałku zawsze są niższe niż średnia, ale liczba podana 3 stycznia jest i tak niemal dwa razy wyższa niż tydzień wcześniej i najwyższa dla tego dnia tygodnia od początku pandemii we Francji – dodaje Reuters.

We Francji szybko rośnie liczba chorych na COVID-19 wymagających hospitalizacji. W poniedziałek informowano o 19 606 takich pacjentach (3654 z nich było leczonych na intensywnej terapii), tydzień wcześniej było ich 16 921 (3333 na OIOM-ach) – pokazują dane agencji zdrowia publicznego.

Veran ostrzegał w poniedziałek, że styczeń będzie dla francuskich szpitali „wyjątkowo trudny”. Wyjaśniał, że wariant Omikron powoduje mniej poważnych przypadków, ale przez swoją większą zaraźliwość może się nim zakazić więcej osób. Dlatego mimo mniejszego zapotrzebowania na miejsca na oddziałach intensywnej terapii, spodziewany jest duży napływ pacjentów zajmujących zwykłe łóżka szpitalne – tłumaczył minister.

Nawet jeżeli szacunki podawane przez Verana nie są dokładne, podana we wtorek liczba nowych zakażeń będzie na pewno największa od początku epidemii COVID-19 we Francji – pisze AFP. Przypomina, że ostatni rekordowy bilans odnotowano 31 grudnia 2021 roku, gdy było ponad 232 tys. infekcji.

Procent pozytywnych wyników przeprowadzanych ostatnio na bezprecedensową skalę testów na obecność koronawirusa przekroczył 15 i jest bliski rekordowej wartości tego wskaźnika z jesieni 2020 – informuje agencja.

Veran przypomniał także we wtorek, że najlepszą ochroną przed ciężką formą COVID-19 pozostaje przyjęcie dawki przypominającej szczepionki przeciwko tej chorobie. Na każdego pacjenta, który przyjął dodatkową dawkę szczepionki, ale zachorował i jest leczony na intensywnej terapii, przypada 20 leżących na tym oddziale osób, które się nie zaszczepiły – podkreślił francuski minister zdrowia.

Szczyt obciążeń w szpitalach chorymi na koronawirusa spodziewany jest w styczniu i lutym we Francji. Prawdopodobnie dochodzi obecnie do około 500 tys. infekcji dziennie, jeśli liczyć również bezobjawowe przypadki – stwierdził specjalista chorób zakaźnych w szpitalu La Pitie-Salpetriere w Paryżu dr Eric Caumes.

– W tym tempie zakażania się uzyskamy odporność szybciej przez infekcję niż przez szczepionkę – stwierdził dr Caumes w środę w stacji BFM TV.

Komentując politykę rządu w zakresie restrykcji sanitarnych, Caumes zauważył, że za późno szczepi się populację 3. dawką szczepionki.

Rząd ogłosił w środę stan zagrożenia sanitarnego we francuskich terytoriach zamorskich: na Gwadelupie, Gujanie, Majotcie, Saint-Martin i Saint-Barthelemy.

Stan zagrożenia został wprowadzony dekretem. Dekret stwierdza, że „biorąc pod uwagę możliwości szpitalne tych terytoriów i zasięg szczepień ich ludności, obecna fala epidemii COVID-19 stanowi katastrofę zdrowotną zagrażającą (...) zdrowiu ludności (…)”. Reunion i Martynika znajdują się w stanie zagrożenia zdrowia od 27 grudnia.

Na Gwadelupie wskaźnik zakażeń epidemii wyniósł 1820 na 100 tys. mieszkańców, co oznacza wzrost o 549 proc. w ciągu ostatnich siedmiu dni. Gwadelupą, mocno dotkniętą w lipcu i sierpniu czwartą falą COVID-19, od półtora miesiąca wstrząsają protesty społeczne, w szczególności przeciwko obowiązkowi szczepień medyków i służb ratowniczych.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!