Covidowe doniesienia z Europy - strona 2

03.01.2022
Z Sofii Ewgenia Manołowa
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska
Z Pragi Piotr Górecki
Marzena Szulc
Z Lizbony Marcin Zatyka

Rząd niemiecki planuje, idąc śladami Wielkiej Brytanii czy USA, skrócenie okresu kwarantanny dla osób przechodzących bezobjawowo COVID-19, aby zapobiec niedoborom personelu w obszarach kluczowych dla podstawowych usług i bezpieczeństwa.

– Z dotychczasowym obserwacji wynika, że Omikron rzadziej prowadzi do poważnych przebiegów choroby. Różni się od poprzednich wariantów, dlatego należy dostosować zasady kwarantanny – powiedział Tino Sorge (CDU), rzecznik ds. polityki zdrowotnej Bundestagu w wypowiedzi dla „Die Welt”.

Lauterbach zakłada, że wariant Omikron już wkrótce będzie dominował w całych Niemczech – jak ma to już miejsce w Szlezwiku-Holsztynie. Dlatego od wtorku rząd tego kraju związkowego zaostrza przepisy dotyczące pandemii.

Niemiecki wycieczkowiec AIDANova, który w piątek wieczorem został objęty w porcie w Lizbonie kwarantanną w związku z ogniskiem zakażenia koronawirusem, zakończył w niedzielę rejs z powodu stwierdzenia nowych infekcji. Statek udawał się na hiszpańską wyspę Lanzarote w archipelagu Wysp Kanaryjskich.

Władze portu w Lizbonie ogłosiły, że zaplanowane na niedzielny wieczór wznowienie podróży wycieczkowca nie dojdzie do skutku, a rejs został oficjalnie zakończony przez niemieckiego armatora, spółkę AIDA Cruises. W uzasadnieniu decyzji o zakończeniu rejsu wyjaśniono, że podróż dobiegła końca z powodu nowych przypadków zakażeń koronawirusem wśród osób przebywających na statku.

Do niedzielnego wieczora potwierdzono łącznie 64 infekcje. Zakażeni trafili do jednego z lizbońskich hoteli, gdzie odbędą kwarantannę. W sumie na pokładzie niemieckiego wycieczkowca znajdowało się 1300 członków załogi oraz 3000 pasażerów.

Portugalskie służby medyczne podały, że w najbliższych godzinach osoby przebywające na wycieczkowcu, u których test na COVID-19 dał wynik negatywny, zostaną przetransportowane na lotnisko w Lizbonie. Prawdopodobnie jeszcze w niedzielę udadzą się one w drogę powrotną do Niemiec.

Od poniedziałku w Portugalii obowiązują nowe restrykcje sanitarne wraz z nasileniem się piątej fali pandemii COVID-19. Co najmniej przez tydzień nie będą funkcjonowały placówki oświatowe.

Według nowych założeń działalność szkół zostanie wznowiona prawdopodobnie 10 stycznia. Decyzję w sprawie ewentualnej zmiany tego terminu powinien do czwartku podjąć rząd premiera Antonia Costy.

Od poniedziałku większość urzędników instytucji publicznych wykonuje swoje zadania w ramach telepracy. Sytuacja ta dotyczy osób, które nie mają bezpośredniego kontaktu z petentami.

Nowe przepisy zobowiązują mieszkańców Portugalii do posiadania certyfikatów potwierdzających szczepienie przeciwko COVID-19, jeśli chcą udać się do lokalu gastronomicznego lub zamieszkać w hotelu. Wymóg ten dotyczy również osób odwiedzających placówki kultury.

Z kolei ważnego testu na COVID-19 portugalskie służby medyczne wymagają w przypadku osób odwiedzających chorych w szpitalach czy pensjonariuszy domów opieki. Dokument ten muszą posiadać również uczestnicy przyjęć organizowanych przez firmy, a także wesel i chrzcin.

Rząd Portugalii uzasadnia wprowadzenie nowych restrykcji koniecznością ograniczenia kontaktów społecznych w związku z wciąż wysokim poziomem zakażeń koronawirusem. W niedzielę ich dobowa liczba sięgnęła 11 tys.

Władze medyczne Hiszpanii potwierdziły w poniedziałek pojawienie się na terytorium tego kraju pierwszych przypadków jednoczesnego zakażenia koronawirusem oraz wirusem grypy, czyli tzw. fluroną. Według resortu zdrowia nietypowa infekcja dotyczy pacjentów z Katalonii. Hiszpańskie służby medyczne nie sprecyzowały, ilu chorych dotyczą przypadki flurony.

Według stacji “Telemadrid” do poniedziałkowego popołudnia w Katalonii potwierdzono zaledwie “kilka przypadków” równoczesnej infekcji SARS-CoV-2 i wirusem grypy.

W poniedziałek rano władze sanitarne Katalonii, potwierdzając pojawienie się flurony, napisały, że liczba jej przypadków jest na “niskim poziomie”. “Przypadki te nie są ciężkie i nie wymagają szczególnych działań medycznych”, wyjaśniła Gemma Craywinckel z katalońskich służb sanitarnych.

W Katalonii w dalszym ciągu utrzymuje się wysoki poziom zakażeń koronawirusem. W poniedziałek dobowa liczba infekcji wyniosła blisko 7,5 tys. Podczas ostatnich 24 godzin wśród pacjentów z COVID-19 nie zanotowano żadnego zgonu.

Ze względu na szybkie rozprzestrzenianie się wariantu Omikron koronawirusa we Francji i na świecie możliwe jest, że wykształcimy pewną formę odporności zbiorowej - powiedział w poniedziałek francuski minister zdrowia Olivier Veran. "Być może jest to ostatnia fala zakażeń" - podkreślił.

"Ze względu na wysoki wskaźnik infekcji w kraju i na świecie możliwe jest wykształcenie pewnej formy odporności, czy to poprzez szczepienia, czy zakażenie" - powiedział szef ministerstwa zdrowia. Veran ostrzegł, że styczeń będzie dla francuskich szpitali "wyjątkowo trudny". "Rok 2022 rozpoczął się od bardzo dużej liczby zakażeń we Francji, gdzie średnio odnotowano 160 tys. nowych infekcji dziennie" - powiedział.

"Omikron powoduje mniej przypadków ostrej niewydolności oddechowej, dlatego zapotrzebowanie na łóżka (na oddziałach) intensywnej terapii jest mniejsze. Z drugiej strony (wariant ten) może przykuć do łóżka więcej osób, dlatego spodziewamy się dużego napływu pacjentów zajmujących zwykłe łóżka szpitalne" - podał, cytując ministra zdrowia, dziennik "Liberation".

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!