Lekarz podkreśla, że nie liczy na to, iż infekcja Omikronem będzie miał łagodniejsze objawy u pacjentów. Według Celika ta odmiana koronawirusa rozprzestrzenia się gwałtownie także wśród osób zaszczepionych i tych, którzy przechorowali COVID-19. „Osoby zaszczepione, zwłaszcza trzecią dawką, są dobrze chronione przed ciężkim przebiegiem infekcji” – podkreśla lekarz. „Ale gdy zachorowalność gwałtownie wzrośnie w całej populacji, wiele osób będzie musiało być ponownie leczonych w szpitalach, nawet jeśli odsetek hospitalizacji pozostanie niższy” – dodaje.
Niemieckie Stowarzyszenie Szpitali zakłada, że 2022 rok zacznie się niespokojnie w wielu klinikach. „Z jednej strony personel jest bardzo zestresowany i zmęczony po prawie dwóch latach. Z drugiej strony na oddziałach intensywnej terapii nadal przebywa wielu pacjentów z COVID-19. Ponadto musimy liczyć się z tym, że Omikron spowoduje również więcej zachorowań wśród personelu i to pomimo bardzo wysokich wskaźników szczepień i dawek przypominających” – uważa Gerald Gass, przewodniczący stowarzyszenia. Oczekuje, że rząd federalny wkrótce wdroży ogólny obowiązek szczepień przeciwko koronawirusowi.
Dr Celik ma nadzieję, że nadchodząca piąta fala będzie ostatnią i że po niej nie nastąpią już kolejne agresywne mutacje patogenu. Dla niego ważne jest, aby luki w szczepieniach populacji zostały jak najszybciej zapełnione. „Bo nie tylko cierpliwość większości zaszczepionej populacji, ale także odporność personelu medycznego dochodzi do granic” – podkreśla lekarz.