Sytuacja epidemiczna na Płw. Iberyjskim - strona 2

03.12.2021
Z Lizbony Marcin Zatyka
Z Saragossy Grażyna Opińska
Z Brukseli Łukasz Osiński

Tymczasem szybko rośnie liczba dobowych infekcji koronawirusem w Hiszpanii. Przybywa też osób leczących się na COVID-19 w szpitalach. W piątek rano było ich tam blisko 4,1 tys., z czego prawie 800 na oddziałach intensywnej terapii.

Wraz z nasileniem się szóstej fali COVID-19 wspólnoty autonomiczne Hiszpanii przywracają obostrzenia przeciwepidemiczne. W piątek rano na podstawie ogłoszonego stanu zagrożenia epidemicznego rząd Kraju Basków wprowadził obowiązek posiadania paszportu coovidowego w placówkach nocnej rozrywki oraz w restauracjach.

Baskijskie władze, które ograniczyły też liczbę uczestników imprez kulturalnych i gości w hotelach, zastrzegły, że wraz z nasilającą się pandemią będą przywracać kolejne obostrzenia przeciwepidemiczne.

W piątek obowiązek posiadania paszportu covidowego przez klientów placówek gastronomii oraz rozrywki ogłosił również rząd Balearów.

Do czwartkowego popołudnia w Portugalii potwierdzono 19 przypadków zakażenia wariantem Omikron. Wszyscy zakażeni to osoby związane z klubem Belenenses Lizbona, w którym ognisko zakażenia dotknęło piłkarzy oraz działaczy sportowych.

Z informacji podległej rządowi Generalnej Dyrekcji Zdrowia (DGS) wynika, że w najbliższych godzinach można spodziewać się potwierdzenia kolejnych przypadków infekcji.

Rządowa agenda szacuje, że w sumie skierowano już na kwarantannę ponad 100 osób związanych z lizbońskim klubem, w którym podczas ostatniego weekendu listopada doszło do zakażeń Omikronem.

Według portugalskich służb medycznych źródłem ogniska zakażenia w Belenenses jest osoba, która w ostatnich dniach odbyła podróż do RPA.

W czwartkowym komunikacie rząd Portugalii ogłosił, że w trakcie ostatnich 24 godzin w kraju potwierdzono blisko 2,9 tys. infekcji koronawirusem. Oznacza to, że liczba dziennych zakażeń nieco spadła wobec poprzednich dni.

Tymczasem wraz z piątą falą pandemii w Portugalii oraz rosnącą liczbą infekcji Omikronem w czwartek kilka gmin ogłosiło, że rezygnuje z zabaw sylwestrowo-noworocznych. Wśród nich są popularne wśród turystów miasta, takie jak Braga, Nazare oraz Albufeira. W tej ostatniej odbędzie się jedynie pokaz sztucznych ogni.

Władze Portugalii zainicjowały od stycznia br. ponad 400 procesów karnych wobec przewoźników lotniczych, którzy dostarczyli do tego kraju pasażerów bez ważnych dokumentów sanitarnych, takich jak testy na koronawirusa czy dokumenty o przyjęciu szczepień przeciw COVID-19.

Jak oszacowało w czwartek Radio Observador na podstawie danych Państwowego Urzędu ds. Lotnictwa Cywilnego (ANAC) w Lizbonie, w 2021 r. wszczęto ponad 400 postępowań karnych wobec 55 linii lotniczych. Instytucja nie podała kwoty, jaką udało się dotychczas wyegzekwować.

Wskazała jednak, że sprawy dotyczyły ponad 4,6 tys. pasażerów, którzy przybywając do Portugalii nie mieli przy sobie dokumentu, potwierdzającego brak infekcji koronawirusem, czyli takich jak negatywny test, certyfikat o zaszczepieniu lub zaświadczenie medyczne o przebyciu COVID-19.

Ze statystyk ANAC wynika, że w 2020 r. wszczęto 254 procesy karne przeciwko 17 liniom lotniczym, które przetransportowały do Portugalii blisko 2,7 tys. osób bez ważnych dokumentów sanitarnych.

Od środy w Portugalii obowiązują przepisy o stanie klęski żywiołowej, na podstawie których przylatywać można tylko na podstawie negatywnych testów na COVID-19 oraz zaświadczenia medycznego o przebyciu tej choroby w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Certyfikat szczepionkowy nie jest uznawany za ważny dokument.

Według policji liczba osób przybywających do Portugalii bez ważnych dokumentów sanitarnych nie jest na razie wysoka. W środę na lotnisku w Lizbonie potwierdzono zaledwie 20 takich przypadków.

Zgodnie z nowymi przepisami pasażerowie bez ważnych dokumentów sanitarnych muszą zapłacić karę w wysokości 300-800 euro, zaś linie lotnicze – od 20 tys. do 40 tys. euro.

Biorąc pod uwagę obecną niejasną i zmieniającą się sytuację dotyczącą nowego wariantu, KE rozumie, że Portugalia kieruje się środkami ostrożności – powiedział rzecznik KE Christian Wigand pytany o wprowadzenie przez Lizbonę nowych ograniczeń w podróżach.

Od środy pasażerowie, także ci z UE, przybywający drogą lotniczą do Portugalii muszą pokazać negatywny test PCR, albo antygenowy. Mogą też przedstawić wystawiony przez lekarza dokument zaświadczający przebycie COVID-19 w okresie ostatnich 6 miesięcy. Powinien on zostać przetłumaczony na język portugalski lub angielski. Nie jest zaś honorowany tzw. unijny certyfikat szczepień.

Rzecznik KE Christian Wigand powiedział, że KE otrzymała powiadomienie przed wprowadzeniem przez Portugalię nowych środków dotyczących podróży z dniem 1 grudnia.

„Zgodnie z rozporządzeniem UE dot. cyfrowego certyfikatu COVID państwa członkowskie powinny powstrzymać się od nakładania dodatkowych ograniczeń na posiadaczy certyfikatów w UE, chyba że są one konieczne i proporcjonalne do ochrony zdrowia publicznego w odpowiedzi na pandemię COVID-19. Jeżeli państwa członkowskie zdecydują się na nałożenie dodatkowych ograniczeń, na przykład z powodu obaw o nowy wariant, powinny poinformować o tym Komisję i inne państwa członkowskie z 48-godzinnym wyprzedzeniem. Jest to ważne dla zachowania skoordynowanego podejścia między państwami członkowskimi” – wskazał.

Dodał, że biorąc pod uwagę obecną niejasną i zmieniającą się sytuację dotyczącą nowego wariantu, KE rozumie, że Portugalia kieruje się środkami ostrożności.

„Nadal jednak kluczowe jest zapewnienie proporcjonalności wszelkich podejmowanych środków i będziemy nadal ściśle monitorować sytuację i pozostawać w kontakcie z władzami portugalskimi. Z pewnością w najbliższej przyszłości będzie potrzebna kolejna ocena środków” – powiedział Wigand.

W środę od rana tworzyły się kolejki przy portugalskich lądowych przejściach granicznych, gdzie podróżni muszą przedstawić aktualny test na COVID-19 lub zaświadczenie o przebyciu tej choroby podczas ostatnich 6 miesięcy. Innym honorowanym dokumentem jest tam również certyfikat o zaszczepieniu się przeciwkoCOVID-19.

Nowe przepisy przewidują, że certyfikat szczepionkowy może być honorowany na granicy jednak tylko w przypadku osób docierających do Portugalii drogą lądową z regionów UE o niskim ryzyku zakażeń koronawirusem. Obecnie według Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) tego typu sytuacja epidemiczna występuje tylko na terenie niewielkiej części Hiszpanii, Francji, Szwecji oraz w kilku regionach Włoch.

Krótko przed wejściem w życie stanu klęski żywiołowej rząd premiera Antonia Costy zrezygnował z wymagania testów covidowych od osób udających się do lokali gastronomicznych. Osoby wchodzące do wnętrz restauracji muszą jednak posiadać certyfikat poświadczający pełne przebycie szczepień.

Z kolei udający się na duże imprezy kulturalne i sportowe muszą od środy posiadać ważny test COVID-19. Podobnie jest w przypadku osób odwiedzających swoich bliskich w szpitalach lub domach spokojnej starości.

Podczas stanu klęski żywiołowej, który ma potrwać w Portugalii do 20 marca 2022 r., przewidziano też okres ogólnokrajowej kwarantanny dla uczniów oraz pracowników urzędów, którzy nie mają kontaktu z petentami. Rząd Costy zaplanował go pomiędzy 2 a 9 stycznia, uzasadniając dużym ryzykiem nasilenia się pandemii.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!