W najbliższych dniach i tygodniach oddziały intensywnej terapii w Niemczech będą musiały przyjąć ponad 5 tys. pacjentów – powiedział Spahn. Dodał, że nawet gdyby podjęte środki zostały natychmiast wdrożone i były skuteczne, sytuacja na oddziałach intensywnej terapii osiągnie swój "smutny szczyt w okolicach Bożego Narodzenia".
Spahn, który po zmianie rządu w przyszłym tygodniu przestanie być ministrem, podkreślił, że będzie tęsknił za współpracą z RKI, jego szefem Lotharem Wielerem i w ogóle za pracą na stanowisku ministra zdrowia.
Po lekkim spadku w ciągu ostatnich trzech dni, wskaźnik tygodniowej zapadalności – czyli liczby nowych infekcji koronawirusem na 100 tys. mieszkańców – ponownie wzrósł w RFN. W piątek wynosił 442,1 – podał RKI. Dla porównania, dzień wcześniej odczyt wyniósł 439,2, a tydzień temu 438,2; miesiąc wcześniej 169,9. Urzędy zdrowia w Niemczech w ciągu jednego dnia zgłosiły do RKI ponad 74 tys. nowych zakażeń koronawirusem. Tydzień temu odnotowano ponad 76 tys. infekcji.
Po pojawieniu się ogniska zakażeń koronawirusem w zakładzie opieki w Lindow w Brandenburgii, na wschodzie Niemiec, w ciągu trzech tygodni zmarło tam dziewięciu pensjonariuszy. Zaplanowane w placówce na październik szczepienia przypominające zostały przełożone z powodu braku szczepionek – pisze dziennik „Berliner Zeitung”.
Wszyscy zmarli mieli ponad 80 lat, a niektórzy ponad 90. Obecnie obowiązuje zakaz odwiedzania placówki – poinformowała urzędniczka miejscowego starostwa Britta Avantario.
Większość osób, którymi opiekuje się dom w Lindow, otrzymała dwie dawki szczepionki przeciw COVID-19. Jednak zaplanowane na październik podawanie dawki przypominającej zostało dwukrotnie przełożone z powodu niedostępności szczepionek. Do tej pory tylko kilka osób objętych opieką otrzymało kolejną dawkę.
Jak wynika z informacji lokalnych władz, wielu pracowników placówki jest zakażonych koronawirusem.
Ogniska zakażeń koronawirusem wykryto w 47 z 340 stacjonarnych domów opieki w Brandenburgii – informuje ministerstwo zdrowia tego kraju związkowego.