Jeżeli będziemy wprowadzać obostrzenia, to w miejscach, w których faktycznie system ochrony zdrowia jest niewydolny. Są takie miejsca, które już takie ryzyko stwarzają – powiedział w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller.
Müller, pytany w poniedziałek w Polsat News o możliwość wprowadzenia obostrzeń regionalnych, powiedział, że każda taka decyzja pociąga za sobą konsekwencje w różnych aspektach. – Czyli na przykład lockdowny wiążą się z ograniczeniami gospodarczymi, negatywnymi efektami gospodarczymi – podkreślił rzecznik rządu.
– Jeżeli będziemy wprowadzać obostrzenia, to w miejscach, w których faktycznie system ochrony zdrowia jest niewydolny. Są takie miejsca, które już takie ryzyko stwarzają – podkreślił.
– I wtedy będzie tak, że limity, które obowiązują, nie obowiązują osób zaszczepionych – wyjaśnił. Podkreślił, że takie zasady są również w obowiązujących przepisach. – Część osób o tym zapomina, dlatego że te limity obecnie są stosunkowo wysokie, więc nie ma takiego odczuwalnego ograniczenia – dodał Müller.
Premier Mateusz Morawiecki uczestniczył w niedzielę w spotkaniu z Radą Medyczną na temat sytuacji epidemiologicznej.
Müller pytany, jakie ustalenia zapadły na spotkaniu. – Jeśli chodzi o rekomendacje, to one dzisiaj czy jutro będą już zaakceptowane – odpowiedział rzecznik rządu.