Jak poinformowała w poniedziałek Katrin Goering-Eckardt (Zieloni), partie tworzące nową koalicję rządową są zgodne co do wprowadzenia obowiązkowych szczepień w niektórych obszarach, takich jak domy opieki czy ośrodki opieki dziennej – informuje portal Redaktionsnetwerk Deutschland (RND).
Partie wchodzące w skład przyszłej koalicji rządzącej (SPD, Zieloni i FDP) są, zdaniem liderki grupy parlamentarnej Zielonych Katrin Goering-Eckardt, zgodne co do zawarcia porozumienia w sprawie wprowadzenia obowiązkowych szczepień w kilku obszarach.
„Potrzebujemy wprowadzenia obowiązku szczepień w instytucjach, domach opieki, przedszkolach, żłobkach itp.”- zapowiedziała Goering-Eckardt w poniedziałek w Berlinie. Potwierdziła przy tym, że „członkowie powstającej koalicji są zgodni w tej sprawie”. Wyjaśniła także, że to posunięcie nie jest częścią reformowanej ustawy o ochronie przed infekcjami, która ma zostać uchwalona w tym tygodniu, lecz stanowić będzie oddzielny proces legislacyjny.
O planach zaostrzenia przepisów w związku z nasilającymi się infekcjami mówił też szef Zielonych, Robert Habeck, który pojawił się w niedzielę w wieczornym programie „Tagesthemen”. Podczas wywiadu zapowiedział, że „nowa ustawa o ochronie przed infekcjami, która została już wprowadzona w Bundestagu, zostanie zaostrzona” poprzez „poszerzenie zestawu narzędzi (…), bardziej złożonych niż poprzednie” – pisze „Die Welt”.
Mimo że stan epidemii o zasięgu federalnym wygasa 25 listopada, „osoby niezaszczepione powinny nadal mieć możliwość zapobiegania kontaktom”. Jak wyjaśnił Habeck, taki zakaz kontaktu oznacza po prostu kwarantannę dla osób niezaszczepionych. Wykluczył przy tym „możliwość zamknięcia całego obszaru bez rozróżniania między osobami zaszczepionymi i niezaszczepionymi” – dodaje „Die Welt”.
Średnia zachorowalność na koronawirusa w Niemczech rośnie dziewiąty dzień z rzędu i we wtorek wyniosła 312,4. Najgorsza sytuacja panuje w Saksonii i Bawarii, gdzie w ośmiu powiatach wskaźnik ten przekroczył 1000 infekcji na 100 tys. mieszkańców. Wobec poważnej sytuacji epidemicznej władze Monachium odwołały tradycyjny jarmark bożonarodzeniowy.
Tygodniowa liczba nowych infekcji na 100 tys. mieszkańców dla całego kraju jest o 47 proc. wyższa niż tydzień temu – podkreśla dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
Jak informuje Instytut im. Roberta Kocha (RKI), w ciągu ostatniej doby w Niemczech odnotowano 265 zgonów związanych z COVID-19. Od początku pandemii RKI naliczył 5 077 124 potwierdzone infekcje i 97 980 przypadków śmiertelnych.
Wskaźnik pacjentów hospitalizowanych z powodu koronawirusa wyniósł w ostatnim tygodniu 4,65 na 100 tys. mieszkańców. Rekordową wartość ok. 15,5 odnotowano uprzednio w okresie Bożego Narodzenia 2020 r.
Najgorsza sytuacja pod względem liczby zakażeń i hospitalizacji panuje obecnie w wielu powiatach Saksonii, Turyngii i Bawarii. Zachorowalność wynosi w tych landach ok. 550 infekcji na 100 tys. mieszkańców w Turyngii i Bawarii oraz prawie 760 w Saksonii. W Bawarii i Saksonii znajduje się osiem powiatów, w których wskaźnik ten przekroczył 1000.
Spokojniej jest w Dolnej Saksonii, Szlezwiku-Holsztynie i Bremie. Dopiero w nocy z poniedziałku na wtorek w Szlezwiku-Holsztynie przekroczono został poziom 100 zakażeń na 100 tys. mieszkańców; wcześniej land ten przez długi czas pozostawał poniżej tej wartości.
W wyniku poważnej sytuacji epidemicznej w Bawarii władze stolicy regionu zdecydowały się na odwołanie tradycyjnego jarmarku świątecznego. Decyzję ogłoszono we wtorek po konsultacji z zespołem zarządzania kryzysowego – informuje portal Merkur.
– To gorzka wiadomość dla wszystkich mieszkańców Monachium, (…) ale dramatyczna sytuacja w naszych klinikach i wykładniczo rosnąca liczba infekcji nie pozostawiają nam innego wyjścia – przekazał w oświadczeniu burmistrz Monachium Dieter Reiter. W obecnej sytuacji organizacja imprezy wiązałaby się z „nieodpowiedzialnym wzrostem ryzyka infekcji, a ponadto byłaby złym sygnałem” – podkreślił.
Pierwszy raz od września wskaźnik zakażeń na koronawirusa we Francji wzrósł z 50 do 100 osób na 100 tys. mieszkańców w ciągu 7 dni – podały władze medyczne. Minister zdrowia Olivier Veran zaapelował we wtorek o kontynuowanie szczepień oraz przyjmowanie dawki przypominającej przeciwko koronawirusowi.
Na początku listopada wskaźnik zakażeń koronawirusem w kraju wynosił 54 przypadki na 100 tys. mieszkańców – podkreślają władze.
Veran ostrzegł, że wzmożenie epidemii „wyraźnie wygląda na początek piątej fali”. – Wielu naszych sąsiadów zmaga się z piątą falą – stwierdził też minister zdrowia.
Według danych epidemicznych z poniedziałku 7361 osób z koronawirusem jest hospitalizowanych, w tym 1257 leczonych jest na oddziałach intensywnej opieki. W szpitalach zmarło 70 chorych w ciągu ostatniej doby, a liczba zgonów od początku pandemii wzrosła do 118 224. Zakażenie koronawirusem potwierdzono u 3 241 osób w ciągu doby.
Od początku kampanii 51,5 mln osób otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki (tj. 76,5 proc. całej populacji), a 50,4 mln jest w pełni zaszczepionych (tj. 74,8 proc. całej populacji).
Od poniedziałku trwają gwałtowne zamieszki na Gwadelupie z powodu obowiązku szczepień pracowników ochrony zdrowia. Kilka osób zostało poważnie rannych. Policja aresztowała kilku demonstrantów.
Od wtorku do austriackich szkół wraca obowiązek noszenia masek FFP2. Dotyczyć będzie nie tylko, jak dotychczas, klas wyższych, ale też uczniów szkół podstawowych i młodszych dzieci. W Austrii ponownie rośnie liczba zakażeń koronawirusem – informuje dziennik „Kurier”.
Nowe zasady dla szkół obowiązują od wtorku do soboty 27 listopada. Do tej pory uczniowie młodszych klas zwolnieni byli z obowiązku posiadania masek, ale będą oni mogli nosić najprostsze maseczki medyczne.
W ciągu najbliższych dwóch tygodni w szkołach oprócz planowych lekcji nie będą się mogły odbywać żadne inne wydarzenia (wycieczki, zebrania, dodatkowe zajęcia) – poinformowało ministerstwo edukacji.
Wywiadówki i spotkania rodziców z nauczycielami będą organizowane wyłącznie zdalnie lub przekładane na późniejszy termin. Testy na COVID-19 dla uczniów, wykonywane trzy razy w tygodniu, pozostaną obowiązkowe i dotyczyć będą także dzieci zaszczepionych.
Zaostrzone środki bezpieczeństwa zostały przyjęte przez związek nauczycieli z zadowoleniem – podkreśla „Kurier”.
Związek nauczycieli zaznaczył, że szkołom „potrzebne jest też zewnętrzne wsparcie” i zaapelował do uczniów i ich rodzin o skorzystanie z ofert szczepień, a także do nauczycieli, by przyjęli przypominające dawki szczepień. – Mamy nadzieję, że wszystkie te środki szybko przyniosą skutek. Jeśli jednak sytuacja nie zacznie się uspokajać, konieczne będzie wprowadzenie dalszych restrykcji – dodał związek.
Tymczasem w całej Austrii w ciągu ostatniej doby stwierdzono 10 363 nowe zakażenia oraz 61 kolejnych zgonów z powodu koronawirusa. Wyższa dobowa liczba zgonów odnotowana była do tej pory tylko raz – 2 lutego, gdy zmarło 69 osób.
W ciągu ostatniej doby do szpitali przyjęto 113 kolejnych pacjentów z COVID-19. Obecnie na oddziałach covidowych przebywa już 2568 pacjentów, a na oddziałach intensywnej terapii – 458 ciężko chorych.
Liczba potwierdzonych zakażeń koronawirusem wzrosła we wtorek do 119 171, a zachorowalność tygodniowa kształtuje się na poziomie 919 przypadków na 100 tys. osób.
W ciągu całego poprzedniego tygodnia 82 127 osób uzyskało pozytywny wynik testu na COVID-19, 253 osoby zmarły na COVID-19.
