W szpitalu w Wałbrzychu zajęte są wszystkie łózka dla chorych na COVID-19. We wtorek placówka będzie miała kolejne 22 miejsca dla pacjentów. W Bolesławcu jest jeszcze 11 wolnych łóżek i 4 stanowiska respiratorowe.
Pełnomocnik ds. zarządzania procesami w Szpitalu Wojewódzkim im. A. Sokołowskiego w Wałbrzychu Paweł Zakrzewski poinformował, że na oddziale dla chorych na COVID-19 przebywa obecnie 110 pacjentów.
– Wszystkie – przyznane decyzją wojewody dolnośląskiego – łóżka dla chorych zostały już zajęte. Jutro, we wtorek, uruchomimy kolejne 22 łóżka, by przyjmować następnych chorych – powiedział Zakrzewski.
Z kolei w szpitalu powiatowym w Bolesławcu zajętych jest 90 ze 101 łóżek. Na 20 respiratorów cztery są wolne na wypadek, gdyby pacjenci potrzebowali wspomagania w oddychaniu.
Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski zapowiedział w sobotę, że szpital tymczasowy we Wrocławiu rozpocznie działalność 17 listopada i będzie miał w tym dniu 53 łóżka. Kolejne będą uruchamianie modułami – po 28 łóżek w module. Prowadzenie szpitala tymczasowego, największego w regionie, który miał podczas poprzedniej fali ponad 400 łóżek, powierzono personelowi Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. W USK pracuje ponad 5 tys. osób, tworzących personel medyczny i administracyjny. To największy szpital w Polsce.
W woj. śląskim wszystkich łóżek covidowych na I i II poziomie zabezpieczenia jest obecnie ponad 1,2 tys. – przekazała w poniedziałek rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.
Kucharzewska przypomniała, że liczba nowych zakażeń w poniedziałek była niższa niż w poprzednich dniach z powodu mniejszej liczby testów wykonywanych w weekend.
– Jest ponad 400 nowych zachorowań i ponad 670 pacjentów w szpitalach na terenie woj. śląskiego. Ponad 50 pacjentów jest podłączonych do respiratorów. Widzimy, że liczba pacjentów w szpitalach rośnie – wskazała Kucharzewska.
Jak podała, o ile w piątek w szpitalu tymczasowym w Pyrzowicach leczono 109 chorych – w tym 10 korzystających z respiratorów – w poniedziałek było to 121 pacjentów, w tym 10 na oddziale OIOM-owym.
Szpital MSWiA w Katowicach, który jest placówką covidową od ostatniego piątku, przed weekendem leczył 68 chorych, w tym 16 w poważniejszym stanie, korzystających z respiratora. W poniedziałek pacjentów było tam 52, wśród nich 5 pod respiratorami; dostępna była jeszcze połowa łóżek covidowych.
– Pozostałe szpitale również uruchamiają łóżka covidowe, w zakresie możliwości. Musimy pamiętać, że szpitale te przyjmują też pacjentów niecovidowych; oni też chorują, więc uruchamianie kolejnych łóżek odbywa się tak, aby nie sparaliżować pracy całego szpitala i nie dopuścić, by pacjenci niecovidowi zostali bez możliwości leczenia szpitalnego – zapewniła rzeczniczka.
– Na razie nie ma potrzeby, aby wypisywać ze szpitali pacjentów niecovidowych. Przekształcane w szpitale covidowe są tylko te placówki, które mają takie możliwości i wyraziły taką gotowość – zadeklarowała.
– Apelujemy do szpitali, by oddziały czy łóżka covidowe uruchamiać w pierwszej kolejności na oddziałach rehabilitacyjnych, ortopedycznych czy okulistycznych. Jeżeli jednak liczba pacjentów hospitalizacyjnych będzie gwałtownie rosła, trzeba się liczyć z tym, że w covidowe trzeba będzie przekształcać kolejne oddziały – przyznała Kucharzewska.
Od poniedziałku w placówkę covidową został ponownie przekształcony Szpital św. Elżbiety w Katowicach, oferując 50 miejsc. Szpital pełnił już taką rolę od października ubiegłego roku. Od wtorku 30 łóżek covidowych uruchomionych ma zostać w Szpitalu Miejskim w Częstochowie.
W poniedziałek Szpital Specjalistyczny nr 1 w Bytomiu poinformował, że od tego dnia przygotowano na przyjęcie pacjentów zakażonych koronawirusem 35 łóżek tamtejszego oddziału obserwacyjno-zakaźnego i hepatologii.
Na razie nie jest przewidywane ponowne uruchomienie szpitala tymczasowego w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
Kucharzewska zapowiedziała na wtorek konferencję prasową wojewody śląskiego nt. sytuacji pandemicznej w regionie. Podsumowany zostanie tam m.in. pierwszy etap kontroli przestrzegania zaleceń sanitarnych w komunikacji publicznej.
W podkarpackich szpitalach dla chorych na COVID-19 przygotowanych jest 1030 łóżek. W poniedziałek hospitalizowanych było 796 pacjentów, wśród nich jest 32 dzieci.
Jak zaznaczył rzecznik wojewody podkarpackiego Michał Mielniczuk, „na Podkarpaciu jest 115 łóżek wyposażonych w respiratory”. – Rano zajętych było 86 z nich – zauważył.
Wśród placówek, które mają duże obłożenie, jest m.in. szpital tymczasowy w Rzeszowie. Aktualnie leczy się tam 92 chorych, placówka posiada 94 łóżka.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że minionej doby na Podkarpaciu wykryto 327 nowych zakażeń koronawirusem. Nie zanotowano przypadków śmiertelnych.
W regionie kwarantanną objętych zostało 14 789 osób.
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku w poniedziałek uruchomił oddział covidowy. Przygotowano w nim 18 miejsc dla pacjentów zakażonych koronawirusem. Dodatkowe dwa miejsca powstały na oddziale OIOM – poinformował rzecznik placówki Marcin Prusak.
Decyzją wojewody pomorskiego Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku został zobowiązany do uruchomienia określonej liczby łóżek w oddziale izolacyjnym (covidowym) w związku z rosnącą liczbą zachorowań na COVID-19.
Jak podał Prusak, oddział covidowy wznowił działalność od poniedziałku w części oddziału pediatrycznego, w której podczas poprzednich fal zachorowań funkcjonował oddział izolacyjny I. – Przygotowano w nim 18 miejsc dla pacjentów zakażonych koronawirusem. Dodatkowe dwa miejsca powstały na oddziale OIOM. Ponadto na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym jest pięć miejsc dla osób podejrzanych o zachorowanie na COVID–19 – poinformował Prusak.
– Dzięki naszej przezorności, wiosną bieżącego roku, gdy spadła liczba zachorowań na COVID-19, nie zlikwidowaliśmy całkowicie oddziału izolacyjnego, który powstał w wyniku przebudowy oddziału pediatrycznego – powiedział cytowany przez rzecznika prasowego prezes zarządu Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku Andrzej Sapiński.
Zaznaczył, że jego działalność została wówczas zawieszona, ale potrzebne do jego ponownego uruchomienia wyposażenie pozostało, dlatego w tak krótkim czasie można było wznowić jego działalność. – Wystarczyło skompletować potrzebny dla jego działania personel. Co ważne, ponowne otwarcie oddziału izolacyjnego nie wymagało ograniczania pracy innych oddziałów i nie przyniesie negatywnych skutków dla pozostałych pacjentów szpitala – zaznaczył cytowany Sapiński.
Według danych zamieszczonych na stronie Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku, w pomorskich szpitalach 501 łóżek jest przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19, zajętych jest 314. Z 45 respiratorów 24 są zajęte przez chorych.
Szpitale w Poznaniu wprowadziły czasowe lub obowiązujące do odwołania ograniczenia odwiedzin pacjentów. Ma to związek z trwającą pandemią i rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem.
W celu zapewnienia bezpieczeństwa epidemiologicznego Szpital Wojewódzki w Poznaniu wprowadził ograniczenie odwiedzin pacjentów do końca listopada. Placówka poinformowała, że w wyjątkowych sytuacjach ordynatorzy lub kierownicy oddziałów mogą wydać indywidualną zgodę na odwiedziny z zachowaniem reżimu sanitarnego.
Także Szpital Kliniczny im. Heliodora Święcickiego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego podał, że odwiedziny są wstrzymane, z wyjątkiem sytuacji szczególnych.
W Wielospecjalistycznym Szpitalu Miejskim im. J. Strusia obowiązuje całkowity zakaz odwiedzin. – Wyjątek stanowią sytuacje szczególne, w których taka zgoda może zostać wydana przez kierownika oddziału – poinformowała w poniedziałek Zuzanna Pankros z biura prasowego placówki.
W Ginekologiczno–Położniczym Szpitalu Kliniczny Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu obowiązuje całkowity zakaz odwiedzin. Osobne zasady dotyczą wizyt rodziców dzieci przebywających na oddziałach neonatologicznych.
W poniedziałek resort zdrowia poinformował, że minionej doby w Wielkopolsce stwierdzono 380 nowych przypadków zakażeń koronawirusem. Jedna osoba zmarła.
Do końca miesiąca wszystkie szpitale w Małopolsce, zwłaszcza w Krakowie, będą zobowiązane do uruchomienia nowych miejsc covidowych – zapowiedział w poniedziałek wojewoda małopolski Łukasz Kmita. Przy okazji obchodów Święta Niepodległości w Barbakanie ma być uruchomiony plenerowy punkt szczepień.
