Czwarta fala jest już w pełni widoczna. Pandemia niestety znowu rozwija swoje skrzydła – powiedział w czwartek wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.
– Daleko nam jeszcze do tych liczb, które obserwowaliśmy na wiosnę, niemniej jednak musimy być przygotowani także na taki scenariusz – mówił. – Chociaż ciągle mamy nadzieję, że ponad połowa zaszczepionych stanowi barierę dla rozwoju zarówno samych zakażeń, jak i zwiększania się liczby tych, którzy są ciężko chorzy – wyznał.
Radziwiłł podkreślił, że sytuacja jest poważna i trzeba wyjść temu naprzeciw. p>– Obecnie na Mazowszu mamy przygotowanych i w tej chwili działających 1646 łóżek dla pacjentów z COVID-19, w tym 163 łóżka respiratorowe – poinformował. – 1237 jest obecnie zajętych przez pacjentów, a 127 jest zajętych przez pacjentów wymagających respiratoroterapii – dodał.
Jak zapewniał, każdego dnia podejmowane są kolejne decyzje polecające szpitalom udostępnianie łóżek szpitalnych dla pacjentów covidowych.
– Strategia, jaką przyjęliśmy, polega na tym, że wyprzedzamy pandemię nie o 10 kroków, tylko o 1 krok – mówił.
– Trzeba powiedzieć jasno, że mazowiecka służba zdrowia jest znacznie lepiej przygotowana po doświadczeniach poprzednich miesięcy i poprzednich fal pandemii. Jesteśmy bogatsi w doświadczenie, lepiej przygotowani sprzętowo oraz infrastrukturalnie.
– Wiadomo już ponad wszelką wątpliwość, że głównym lekiem przeciwcovidowym, który musi być podawany pacjentom z tą chorobą, jest tlen – zaznaczył. – Dlatego ponad 5 mln zł zasiliło szpitale na Mazowszu po to, aby przygotowały lepiej instalację tlenową do terapii pacjentów – podsumował.
Wojewoda mazowiecki podczas briefingu w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim podkreślił, że w Warszawie szpitale tymczasowe powstają „zgodnie ze scenariuszem”. Zapowiedział, że w piątek otwarty zostanie szpital tymczasowy na Okęciu. Dodał, że działają już dwa szpitale: szpital tymczasowy obok Wojskowego Instytutu Medycznego przy ul. Szaserów i Szpital Południowy zarządzany przez m.st. Warszawa.
– Zwracam uwagę na to, że tymczasowy szpital w Szpitalu Południowym został otwarty w nieistniejącym jeszcze, budowanym szpitalu, ogromnym wysiłkiem budżetu państwa (...), aby móc przyjmować 300 pacjentów z COVID-19. To się nigdy nie zdarzyło, mimo że taka potrzeba z całą pewnością występowała – zastrzegł.
Zaznaczył, że kilka dni temu został poinformowany, że w szpitalu tym doszło do awarii instalacji tlenowej i trzeba ewakuować pacjentów. Według Radziwiłła awarii nie było i ostatecznie nie doszło do ewakuacji.
– Efektem tego, że szpital zdecydował o modernizacji instalacji tlenowej, która w jakimś momencie była w stanie zaopatrywać aż 270 pacjentów covidowych, jest to, że w dniu dzisiejszym w tym szpitalu jest tylko 89 pacjentów (...) i szpital nie przyjmuje pacjentów – mówił. Dodał, że udało mu się uzyskać zapewnienie, że szpital przyjmie jeszcze 10 pacjentów.
– Na tym władze miasta Warszawy powinny się skupić, żeby ten szpital jak najszybciej osiągnął swój potencjał leczenia pacjentów covidowych – ocenił wojewoda mazowiecki.
Zastrzegł, że istnieje wiele wyzwań związanych z narastającą IV falą pandemii. Wskazał na „nieprawidłowości” w działaniu szpitali warszawskich w zakresie zgłaszania wolnych łóżek covidowych oraz nadmiernie długiego czasu dezynfekcji izb przyjęć i SOR-ów po przyjęciu pacjenta covidowego.
– Wszystko to w znacznej mierze utrudnia funkcjonowanie ratownictwa medycznego, które oczywiście działa na nieco wyższych obrotach – mówił. Zaapelował, by izby przyjęć i SOR-y „nie blokowały dostępu do wolnych łóżek, które w tych szpitalach są”.
Zdaniem Radziwiłła „dobrze jest, kiedy można uzyskać pomoc medyczną blisko swojego domu, ale w sytuacji pandemii nie zawsze to się udaje”. – Czasem się zdarza, że pacjenci z Warszawy są leczeni w Sierpcu, w Mińsku Mazowieckim, bywa, że w Siedlcach. Kiedy są jakieś trudności, to kontaktuję się z wojewodami, np. z podlaskim czy warmińsko-mazurskim, i przekazujemy sobie pacjentów do szpitali, które są najbliżej i najmniej obciążone – wyjaśnił.
Zastrzegł, że szpitale warszawskie przyjmują pacjentów nie tylko z Warszawy, ale też z innych miejsc. – Z dużym smutkiem usłyszałem takie, zupełnie sprzeczne z zasadami solidarności, narzekanie ze strony władz Warszawy, że oto szpitale w Warszawie leczą głównie pacjentów spoza Warszawy, którzy się nie zaszczepili – w domyśle powinni szukać miejsca na leczenie gdzie indziej. To jest zupełny skandal – ocenił Radziwiłł.
– Niestety takie przykłady mieliśmy, że na przykład do Szpitala Południowego nie można było przekazać pacjenta, który jechał z Ostrołęki. To są sytuacje niezrozumiałe dla mnie, zupełnie skandaliczne – dodał.
Wojewoda mazowiecki podkreślił, że choć fala pandemii narasta, „jesteśmy do niej dobrze przygotowani i radzimy sobie całkiem nieźle”. – Zapewniam wszystkich, że osoby chorujące na COVID-19 mogą czuć się bezpieczne jeżeli chodzi o możliwość uzyskania pomocy na Mazowszu. Nie ma z tym problemu. A jeśli będzie potrzeba, to będziemy tych miejsc covidowych udostępniać jeszcze więcej – zapowiedział.
Zdaniem Radziwiłła „niektóre jednostki samorządu terytorialnego mają z tym jakiś kłopot”. – Tutaj wskazuję jednoznacznie na Warszawę, która z jednej strony domaga się szpitali tymczasowych, a swojego szpitala tymczasowego nie potrafi udostępnić w takim zakresie, w jakim powinna. Z drugiej strony chciałaby, żeby wyznaczać miejsca covidowe w niektórych szpitalach, a jak do tego dochodzi, to uważa, że nie są w stanie tego zrealizować. Mam wrażenie, że dowodzi to kiepskiej wiedzy w tym zakresie – ocenił.
– My sobie z tym poradzimy. Nie ma obawy, że dojdzie do jakiegoś kryzysu w mazowieckiej służbie zdrowia, która działa tak, jak powinna w tym trudnym okresie – zastrzegł.
Wzrost zakażeń coraz bardziej odczuwają szpitale marszałkowskie. Kolejne z nich proszą ministerstwo i wojewodą o zwiększenie puli łóżek covidowych na swoich oddziałach i uruchomienie szpitali tymczasowych – przekazała w czwartek rzecznik mazowieckiego urzędu marszałkowskiego Marta Milewska.
W związku ze wzrostem liczby zakażeń koronawirusem (w środę na Mazowszu zanotowano 3206 przypadków nowych zakażeń SARS-CoV-2) zmniejsza się liczba łóżek covidowych w mazowieckich szpitalach marszałkowskich.