Znów ruszy szpital na Stadionie Narodowym

02.11.2021
Natalia Kamińska, Sonia Otfinowska

Szpital tymczasowy dla pacjentów z COVID-19 na Stadionie Narodowym będzie znów uruchomiony - poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Zastrzegł jednak, że nie jest jeszcze wyznaczona data, kiedy to nastąpi.

Adam Niedzielski był w poniedziałek gościem Polsat News i portalu interia.pl, gdzie był pytany m.in. o to, czy szpital na Stadionie Narodowym będzie znów uruchomiony. "Mamy już przetrenowane procedury poszerzania bazy łóżkowej. (Szpital) na Stadionie Narodowym na pewno będzie w jakiejś perspektywie, wcale nie tak długiej, uruchomiony" - odpowiedział szef resortu zdrowia. Jak dodał, nie jest jeszcze wyznaczona data, kiedy to nastąpi. Na uwagę, że mówiąc takie słowa automatycznie kasuje wszystkie imprezy, które są tam zaplanowane, odparł, że "są rzeczy ważniejsze".

Szpital na Stadionie Narodowym był pierwszym szpitalem tymczasowym budowanym w Polsce w czasie pandemii COVID-19, filią Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie. Pod koniec maja opuścił go ostatni pacjent. Szef KPRM Michał Dworczyk informował wówczas o zawieszeniu działalności szpitala. W sumie pomoc w szpitalu otrzymało ponad 1,8 tys. pacjentów.

"Widzimy, że teraz dominująca liczba ognisk, jeśli chodzi o działalność sanepidu, to szkoły, ale to i tak nie zmienia naszego punktu widzenia, że szkoły muszą być otwarte tak naprawdę za wszelką cenę" - powiedział minister. Jak wskazał, wśród kosztów związanych z przejściem na naukę zdalną są m.in. kryzysy dzieci na tle psychicznym. "Widzę je po prostu w praktyce leczenia w tej chwili" - podkreślił.

Szef MZ przekonywał, że przebieg choroby wśród dzieci jest stosunkowo łagodny. "Z drugiej strony widzimy, że ewentualny lockdown prowadzi do zakłóceń na bardzo dużą skalę" - dodał. Minister podkreślił, że jeśli chodzi o zamykanie szkół, dużo do powiedzenia mają dyrektorzy oraz sanepid. "Te zjawiska mają zawsze charakter lokalny i nie ma sensu podejmować decyzji centralnej, bo w jakimś jednym miejscu mamy większą zachorowalność" - ocenił.

Pytany o kolejne obostrzenia, Niedzielski podkreślił, że problem w Polsce polega na tym, by najpierw zacząć przestrzegać tych, które już istnieją. "Staramy się we współpracy z policją, z MSWiA doprowadzić do takiej sytuacji, w której zaczniemy od egzekwowania (...), a nie będziemy dorzucali kolejne puste regulacje, które nie będą przestrzegane. To nie o to w tym chodzi" - powiedział minister.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!