W 2019 roku Malezję odwiedziło około 26 mln zagranicznych turystów, którzy wydali na miejscu 86,14 mld ringgitów (21,5 mld USD). Przemysł turystyczny wygenerował wówczas około 7 proc. PKB kraju.
W ostatnich miesiącach swoje turystyczne regiony stopniowo otwierają także inne kraje Azji Południowo-Wschodniej. Począwszy od lipca robi to uzależniona od turystyki Tajlandia. Od 1 listopada królestwo planuje otwarcie kolejnych kilkunastu prowincji. W połowie października na powrót zagranicznych urlopowiczów na wyspę Bali pozwolił rząd Indonezji. Eksperymentalne otwarcie na wczasowiczów zapowiedziały także władze Wietnamu i Kambodży.
Służby medyczne Chin kontynentalnych zgłosiły w środę 50 nowych lokalnych, objawowych zakażeń koronawirusem. To najwyższy dobowy bilans, odkąd w połowie października na północy kraju pojawiło się nowe ognisko infekcji bardziej zaraźliwym wariantem Delta.
Państwowa komisja zdrowia odnotowała w środę łącznie 59 nowych zachorowań na COVID-19, ale dziewięć z nich określono jako przywleczone z zagranicy. Wśród 50 przypadków, w których do zakażenia doszło w kraju, 32 wykryto w regionie Mongolia Wewnętrzna, gdzie za niedbałość w walce z falą infekcji ukarano już kilku lokalnych urzędników.
Początek najnowszej fali wiązany jest z siedmiorgiem turystów z Szanghaju, którzy odwiedzili szereg prowincji w północno-zachodniej części kraju, zanim w połowie października potwierdzono u nich zakażenie. Od tamtej pory zdiagnozowano około 200 nowych przypadków lokalnych w co najmniej 11 regionach, w tym w Pekinie, który przygotowuje się do zaplanowanych na luty zimowych Igrzysk Olimpijskich.
Bilanse notowane w Chinach są niższe niż wielu innych miejscach świata, ale chińskie władze obstają przy strategii „zero covid” i mimo pełnego zaszczepienia ok. 75 proc. ludności wprowadzają lockdowny i kierują mieszkańców na masowe testy przesiewowe, by całkowicie wyeliminować wirusa z kraju, szczególnie w obliczu zbliżających się Igrzysk.
W związku z wykryciem w ciągu tygodnia około 40 zakażeń władze ogłosiły we wtorek lockdown w 4-milionowym mieście Lanzhou, stolicy prowincji Gansu. Na wszystkich osiedlach wprowadzono model „zarządzania zamkniętego”, a mieszkańcy mogą je opuszczać tylko w celu nabycia niezbędnych zapasów, w pilnych sprawach medycznych lub związanych z przeciwdziałaniem pandemii.
