W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie rozpocznie się w południe 24-godziny hackathon medyczny. Najważniejszym zadaniem postawionym przed jego uczestnikami – informatykami, analitykami danych i programistami – będzie stworzenia kalkulatora ryzyka covidowego.
To pierwszy w Polsce i w Europie hackathon medyczny bazujący na prawdziwych, choć anonimowych, danych pacjentów.
Kalkulator, czyli program komputerowy zbudowany w oparciu o wyniki badań laboratoryjnych i obrazowych pacjentów, którzy przeszli COVID-19, ma pomóc lekarzom w przewidywaniu przebiegu choroby i w wyłowieniu spośród wielu chorych tych, u których przebieg ten może być bardzo gwałtowny.
W hackathonie uczestniczy 25 zespołów z Polski, Czech i Ukrainy. Każdy z nich otrzyma trzy zadania do rozwiązania. Oprócz kalkulatora ryzyka covidowego chodzi o stworzenie programu, który będzie przewidywał możliwy stopień zajęcia płuc u pacjentów z COVID-19 oraz programu dającego informacje o wpływie choroby na organizm osób starszych, w tym na mięśnie.
Rywalizujące ze sobą zespoły będą pracować w osobnych pomieszczeniach. Nazwiska zwycięzców zostaną ogłoszone w niedzielę o godzinie 14.
– To pierwszy w Polsce i w Europie hackathon medyczny bazujący na prawdziwych danych pacjentów. Zadbaliśmy o to, by dane te zostały zanonimizowane. Wszystkie trzy zadania mają doprowadzić do znalezienia rozwiązań związanych z COVID-19. Zespoły – podobnie jak lekarz przychodzący na dyżur – mają 24 godziny, by przeanalizować dane i zaproponować algorytm, który będzie podstawą do stworzenia narzędzia, które może doczekać się wdrożenia we wszystkich szpitalach – mówił w sobotę dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Marcin Jędrychowski.
Szpital Uniwersytecki był jednym z największych szpitali covidowych w Polsce, zdiagnozowano w nim kilkanaście tysięcy przypadków zakażenia COVID-19, a kilka tysięcy osób było hospitalizowanych.
– Obserwowaliśmy sytuację, kiedy pacjent trafiał do nas w nienajgorszym stanie, a po 2-3 dniach stan ten zaostrzał się drastycznie i chory wymagał umieszczenia na intensywnej terapii, choć nic wcześniej tego nie zapowiadało, dlatego tak ważne jest wprowadzenie do szpitali nowoczesnych technologii – powiedział Jędrychowski. – Te technologie nie mają zastąpić lekarza, ale wesprzeć go w pracy. Organizując hackathon, skupiliśmy się na COVID-19, ale chcielibyśmy też pokazać, że dysponujemy w Polsce naprawdę wybitnymi specjalistami w dziedzinie sztucznej inteligencji i informatyzacji ochrony zdrowia – dodał.
Dr Karol Przystalski z firmy Codete, która współorganizuje wydarzenie, mówił, że przy przygotowaniach do hackathonu wyzwaniem był właściwy opis danych medycznych, w taki sposób, by były one zrozumiałe dla uczestników zmagań. – Dla nich na pewno wyzwaniem jest presja czasu. Muszą zbudować model, który będzie skutecznie działał i wykrywał cechy „nieoczywiste”. To jest zadanie nie tylko hackhatonowe, ale i naukowe – zauważył Przystalski.
