Sytuacja epidemiczna w Europie

08.10.2021
Z Londynu Bartłomiej Niedziński
Marzena Szulc
Z Rzymu Sylwia Wysocka
Z Kijowa Natalia Dziurdzińska
Z Lizbony Marcin Zatyka

W Wielkiej Brytanii w ciągu minionej doby wykryto 40 701 zakażeń koronawirusem, co jest pierwszym przypadkiem od 6 września, gdy dobowy bilans przekroczył 40 tys. – poinformowano w czwartek. Stwierdzono także 122 nowe zgony z powodu COVID-19.

Liczba nowo wykrytych zakażeń jest wyższa o prawie tysiąc od bilansu ze środy i o ponad 4,2 tys. w porównaniu do poprzedniego czwartku. Łącznie w ciągu ostatnich siedmiu dni odnotowano 245,8 tys. wykrytych zakażeń – o 0,2 proc. mniej w porównaniu do poprzednich siedmiu dni. W środę Wielka Brytania jako piąty kraj na świecie przekroczyła poziom 8 mln wykrytych zakażeń od początku pandemii – obecny bilans to 8,044 mln.

Zmniejszają się natomiast dobowe statystyki zgonów. Liczba zgonów w czwartek jest mniejsza od środowej o 21, a od tej sprzed tygodnia – o 15. Natomiast w trakcie minionych siedmiu dni stwierdzono 755 zgonów – o ponad 12 proc. mniej niż w poprzednich siedmiu dniach. Od początku pandemii z powodu COVID-19 zmarło w Wielkiej Brytanii 137 417 osób, co jest ósmą najwyższą liczbą na świecie.

Do tej pory przynajmniej jedną dawkę szczepionki przyjęło 49,07 mln osób, a obie – 45,08 mln, co stanowi odpowiednio 85,3 proc. oraz 78,4 proc. mieszkańców powyżej 12. roku życia.

Brytyjski rząd znacząco skrócił w czwartek tzw. czerwoną listę podróżną. Od poniedziałku obowiązkową, płatną kwarantannę we wskazanych przez władze hotelach trzeba będzie odbyć po powrocie z zaledwie siedmiu krajów, a nie z 54, jak jest obecnie.

Na czerwonej liście pozostaną: Dominikana, Ekwador, Haiti, Kolumbia, Panama, Peru i Wenezuela. Obecnie są niej wszystkie kraje Ameryki Łacińskiej, prawie połowa państw afrykańskich i kilkanaście azjatyckich. Wszystkie osoby wracające z krajów z czerwonej listy muszą odbyć kwarantannę w hotelach, która trwa pełne 10 dób i kosztuje 2285 funtów, przy czym wjechać z nich mogą tylko obywatele i rezydenci Wielkiej Brytanii oraz Irlandii.

Brytyjski minister transportu Grant Shapps oświadczył, że znaczące skrócenie liczby krajów na czerwonej liście jest możliwe dzięki postępowi w szczepieniach na całym świecie. – Przywrócenie zaufania ludzi do podróży jest kluczem do odbudowy naszej gospodarki i wyrównania szans w tym kraju. Dzięki mniejszym restrykcjom i większej liczbie podróżujących będziemy mogli nadal bezpiecznie podążać naprzód na naszej drodze do odbudowy – powiedział Shapps.

Oprócz ograniczenia czerwonej listy, Shapps ogłosił też, że Wielka Brytania uznawać będzie szczepienia z kolejnych 37 krajów, co pozwoli przyjeżdżającym z nich uniknąć kwarantanny. Do tej pory zwolnione z kwarantanny w domach były osoby, które zostały zaszczepione przeciw COVID-19 w Wielkiej Brytanii, w Unii Europejskiej, krajach EFTA, USA, a także kilkunastu innych krajach m.in. w Australii, Nowej Zelandii, Japonii, Korei Południowej czy w Izraelu. Teraz dołączą do tej grupy m.in. Hongkong, Brazylia, Turcja, Indie, Pakistan, Kenia i Ghana.

Osoby przyjeżdżające z krajów spoza czerwonej listy i nie są zaszczepione bądź są zaszczepione w krajach, których programy szczepień nie są uznawane przez brytyjski rząd, muszą odbyć 10-dniową kwarantannę w domu.

Ogłoszone przez brytyjski rząd zmiany dotyczą tylko przyjazdów do Anglii, ale rząd Walii już poinformował, że się do nich dostosuje, zaś rząd szkocki oświadczył, iż uzgodnione zostały one pomiędzy władzami wszystkich czterech części Zjednoczonego Królestwa, co sugeruje, że Szkocja i Irlandia Północna zrobią to samo.

Minister zdrowia Niemiec Jens Spahn powiedział w czwartek, że ze względu na lepszy od spodziewanego poziom wyszczepienia społeczeństwa przeciw COVID-19 spodziewa się, że w tegorocznym okresie jesienno-zimowym nie będą konieczne dodatkowe ograniczenia epidemiczne.

Z danych berlińskiego Instytutu im. Roberta Kocha (RKI) wynika, że 80 proc. dorosłych w Niemczech jest już w pełni zaszczepionych, a 84 proc. dorosłych jest zaszczepionych co najmniej jedną dawką.

Spahn podkreślił, że to „naprawdę dobre wiadomości”. – Wymagania dotyczące noszenia maseczek ochronnych na zewnątrz nie są już konieczne, utrzymane zostaną ograniczenia dotyczące przebywania w pomieszczeniach – poinformował, cytowany w czwartek przez dziennik „Die Welt”.

– Kampania szczepień była bardziej skuteczna, niż sądzono – zaznaczył Spahn. – To daje nam dodatkowe zabezpieczenie na jesień i zimę. Z rozwagą i ostrożnością chcemy krok po kroku wracać do wolności i normalności.

Jak przekazał, osiągnięte obecnie wskaźniki szczepień pozwalają na rezygnację z wszelkich środków bezpieczeństwa na świeżym powietrzu, w tym np. noszenia maseczek. Natomiast w pomieszczeniach zamkniętych będą obowiązywać dotychczasowe zasady.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!