Dzisiaj przekroczyliśmy barierę czwartej fali. Zanotowaliśmy ponad 1200 nowych zakażeń koronawirusem. Jest to wyraźny skok z tygodnia na tydzień – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski.
Adam Niedzielski pytany w Radiu Plus o liczbę nowych zakażeń koronawirusem, przekazał, że „w środę (29 września) po raz pierwszy przekroczymy barierę czwartej fali zakażeń”.
Szef resortu zdrowia poinformował, że zanotowano ponad 1200 nowych zakażeń SARS-CoV-2.
– Jest to wyraźny skok z tygodnia na tydzień. Dynamika wzrostu w ostatnim czasie jest troszkę mniejsza niż dwa tygodnie temu. W zasadzie tego należało się spodziewać – ocenił Niedzielski.
Według niego czwarta fala rozwija się zgodnie z przewidywaniami ekspertów.
– Liczby te nie są z mojego punktu widzenia takimi poziomami zagrożenia dla zdrowia publicznego i wydolności systemu opieki zdrowotnej, żeby podejmować jakieś drastyczne decyzje – powiedział minister zdrowia, pytany o możliwe zaostrzenie obostrzeń.
Minister poinformował, że trzy powiaty z województwa lubelskiego „powinny być w strefie żółtej”. – Ale naprawdę, trzy powiaty na ponad 380 w całej Polsce to jeszcze nie jest argument za tym, żeby podejmować drastyczne decyzje – dodał.
Pytany o ponowne wprowadzenie podziału na strefy, Niedzielski podkreślił, że decyzja w tej sprawie będzie uwzględniała nie tylko poziom zakażeń, ponieważ ważniejszym parametrem jest obecnie wydolność systemu opieki zdrowotnej.
– Będziemy patrzyli również na hospitalizacje, a nie tylko na liczby zakażeń – zapowiedział.
Zwracał przy tym uwagę, że mamy około 1500 hospitalizacji, a w tym samym okresie w ubiegłym roku było ich 2300.
– Widać, że liczby zakażeń nie przekładają się proporcjonalnie na liczbę hospitalizacji – dodał.
Szef resortu zdrowia powiedział, że w czwartej fali pandemii zmienia się nastawienie rządu do wdrażania restrykcji.
– Po pierwsze, widzimy, że przełożenie infekcji na hospitalizacje jest mniejsze, a po drugie, mamy takie przeświadczenie, że osoby zaszczepione nie powinny ponosić kosztów nieodpowiedzialności osób niezaszczepionych – wskazywał.
– Mimo że przekraczamy taką bardziej statystyczną granicę, czyli te 1000 zakażeń dziennie, to nie jest jeszcze moment, żebyśmy myśleli o restrykcjach, tym bardziej o lockdownach – podkreślił Niedzielski.
Minister zdrowia był również pytany o uroczystość Wszystkich Świętych 1 listopada i możliwe zamknięcie szpitali.
– Scenariusz, w którym cokolwiek by się zadziało negatywnego w trakcie Wszystkich Świętych jest naprawdę bardzo, bardzo mało prawdopodobny – powiedział Niedzielski.