Badania prowadzone w Indiach i w innych miejscach na świecie - stwierdza autorka - nie wskazały, aby dzieci były bardziej zagrożone wariantem Delta. Jedno z badań przeprowadzonych przez All India Institute of Medical Sciences (AIIMS) pokazało obecność wirusa w 55,7 proc. próbek krwi pobranych od młodych osób w wieku 2-17 lat i 63,5 proc. w próbkach pobranych od dorosłych.
Trzeba jednak zawczasu reagować w przypadku choroby. Jak poinformowała jedna z lekarek pracujących w jednym z indyjskich szpitali, Jenny Swett, w tym roku zauważyła więcej przypadków umiarkowanego lub ciężkiego COVID-19 u dzieci objawiającego się głównie zaburzeniami układu oddechowego i trawiennego. Przy czym zauważony w sierpniu wzrost śmiertelności to według niej prawdopodobnie wynik zwlekania w zgłoszeniu się po pomoc.
Niektórzy rodzice nie wierzą w istnienie choroby. „Mają przekonanie, że COVID nie istnieje, że został wymyślony. W niektórych przypadkach rodzice zabierali dzieci ze szpitala wbrew zaleceniom lekarzy, aby trzymać je w izolatce” - mówi dr Swett.
Jednocześnie eksperci z indyjskiego Narodowego Instytutu Zarządzania katastrofami stwierdzili, że oddziały pediatryczne nie były odpowiednio przygotowane, aby radzić sobie z leczeniem dzieci na dużą skalę. Na przykład w stanie Meghalaya szpitale były tak obciążone, że 877 noworodków i 61 ciężarnych kobiet zmarło w 2020 roku, w czasie gdy zasoby medyczne zostały wykorzystane głównie do walki z COVOD-19.
„Jeśli nie zostanie w pełni zaszczepionych 50-70 proc. dorosłych i nie będzie dostępna szczepionka dla nastolatków i dzieci w ciągu kolejnych 3-4 miesięcy, logistyczne wyzwania z otwarciem szkół będą znaczne, a liczba przypadków COID-19 wzrośnie” - powiedział Chetan Ginigeri ze szpitala Aster CMI w Bengalore.
K Sujatha Rao, była sekretarz ds. zdrowia i sekretarz ds. edukacji w stanie Andhra Pradesh zwróciła uwagę, że dzieci mogą zarazić się także w miejscach kultu, na rynkach czy sklepach. Mogą też zrażać się w domach. Jednocześnie rodzice przyprowadzający dzieci do klinik są najczęściej nieszczepieni - mówi dr Swett. „Jeśli rodzice zdecydowali się zaszczepić, prawdopodobnie także lepiej przestrzegają innych zasad ochrony” - podkreśla lekarka.
Źródło: https://www.bmj.com/content/374/bmj.n2328