USA - ponad 100 tys. zakażeń dziennie

09.08.2021
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski

Według danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore średnia dzienna nowych przypadków wirusa COVID-19 w USA przekroczyła 100 tys. Jest ich najwięcej od prawie sześciu miesięcy.

Jak przypomina CNN ostatni raz siedmiodniowa średnia dziennych przypadków COVID-19 była wyższa niż 100 tys. 11 lutego. Najniższą od 2021 roku średnią, 11 299 przypadków dziennie, odnotowano w kraju 22 czerwca.

„Wzrost zachorowań, głównie wśród osób nieszczepionych, jest napędzany rozprzestrzenianiem wariantu Delta koronawirusa. Ponieważ połowa populacji Stanów Zjednoczonych pozostaje nieszczepiona, zwiększyła się też liczba hospitalizacji i zgonów” – podała CNN.

Jak wskazują statystyki amerykańskiego Ministerstwa Zdrowia i Usług Społecznych ponad 63 250 pacjentów z wirusem COVID-19 przebywało w piątek w amerykańskich szpitalach. Ich liczba wzrosła kilkakrotnie od najniższego poziomu, 16 152 przypadków, zarejestrowanych 29 czerwca.

„Niepokojący wzrost liczby przypadków i hospitalizacji następuje w momencie, gdy miliony uczniów wracają do klas. A dyskusja na temat obowiązku noszenia maseczek w szkołach po raz kolejny kształtuje debatę mającą prowadzić do porozumienia między stanowymi i lokalnymi władzami szkolnymi” – zauważała CNN.

Przytacza m.in. sytuację na Florydzie, która ma najwyższy w USA wskaźnik hospitalizacji z powodu COVID-19. Według CNN szkoły chcą, aby uczniowie i pracownicy nosili maseczki. Są zaniepokojone stanowiskiem republikańskiego gubernatora Rona DeSantisa. Zagroził on odebraniem stanowych funduszy szkołom wprowadzającym takie wymogi.

"Widzimy już chorujące dzieci właśnie tutaj, w hrabstwie Broward. Mamy uczennicę szkoły średniej, która walczy z COVID-19 o życie. W ciągu ostatnich kilku tygodni w całym stanie Floryda dwóch uczniów zmarło na COVID" – powiedziała w sobotę przytaczana przez CNN Anna Fusco, prezes związku zawodowego nauczycieli, Broward Teachers Union.

W minionym tygodniu DeSantis wydał rozporządzenie wykonawcze stanowym departamentom zdrowia i edukacji, aby wprowadziły przepisy zapobiegające narzucaniu przez lokalne szkoły obowiązku noszenia maseczek. Złożono już dwa różne pozwy przeciwko temu rozporządzeniu.

Zgodnie z amerykańskimi Centrami Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) Floryda w pełni zaszczepiła 49,5 proc. swojej populacji. Wskaźnik przenoszenia wirusa jest tam jednak wciąż wysoki. CDC zalecają, aby wszyscy uczniowie, nauczyciele, personel i goście - nosili w szkołach maseczki.

Doradca medyczny prezydenta USA ostrzega przed jeszcze groźniejszym wariantem koronawirusa niż Delta. "Istnieje niebezpieczeństwo, że powstanie mutacja, przed którą nie będą chronić obecnie dostępne szczepionki" - powiedział w niedzielę dr Anthony Fauci.

"Jeśli pozwolicie, by wirus rozprzestrzeniał się bez przeszkód, to prawdopodobnie wcześniej czy później otrzymacie wariant, który będzie jeszcze bardziej problematyczny niż Delta" - podkreślił w rozmowie ze stacją NBC główny doradca medyczny amerykańskiego prezydenta. Jego zdaniem konieczne jest przejęcie pełnej kontroli nad pandemią, a najlepszą drogą do tego są szczepienia.

Już wcześniej Anthony Fauci ostrzegał, by przygotować się na pogorszenie sytuacji, tłumacząc, że w USA około 100 mln uprawionych do szczepień nie przyjęło żadnej dawki preparatu przeciw COVID-19.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!