Sytuacja epidemiczna w Europie Zachodniej

20.07.2021
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek
Z Rzymu Sylwia Wysocka
Z Paryża Katarzyna Stańko

W Holandii po prawie dwutygodniowym wzroście liczby zachorowań na COVID-19 ponownie maleje liczba infekcji. Rośnie jednak liczba osób hospitalizowanych z powodu koronawirusa.

W ciągu ostatnich siedmiu dni rejestrowano średnio 10 tys. zachorowań na COVID-19, jednak tempo wzrostu liczby zachorowań wyraźnie wyhamowało.

Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (RIVM) zarejestrował w poniedziałek 8932 nowe infekcje koronawirusem w ciągu ostatnich 24 godzin. To o 1291 mniej niż w niedzielę.

Jednocześnie stopniowo rośnie liczba osób, które trafiły z wirusem do szpitala. W poniedziałek rano było ich 361, o 50 więcej niż dzień wcześniej i najwięcej od dwóch miesięcy. Spośród nich 84 zostały przyjęte na oddziały intensywnej terapii (w niedzielę – 76).

Wyraźny spadek dobowej liczby zgonów z powodu COVID-19 notuje się we Włoszech, gdzie szczepienia zakończyło już ponad 50 procent ludności. Ponownie, ale nieznacznie zaczęła rosnąć liczba chorych w szpitalach.

W poniedziałek ministerstwo zdrowia poinformowało o 7 następnych zgonach i wykryciu 2072 przypadków zakażeń w 89 tysiącach testów. Liczba nowych infekcji jest wyższa niż w minionych tygodniach, kiedy spadła poniżej tysiąca dziennie. Wzrost wiąże się z nasileniem się krążenia wariantu Delta.

Dzień wcześniej zarejestrowano śmierć trzech chorych.

Łączna liczba zmarłych wynosi 127 874.

Do szpitali trafiło następnych 58 zakażonych, w tym sześciu na intensywną terapię. Przebywa tam 162 najciężej chorych na COVID-19. Na zwyczajnych oddziałach jest 1188 osób z koronawirusem.

Rząd Włoch pracuje nad wprowadzeniem nowych zasad zaostrzania restrykcji w poszczególnych regionach. Jak podają media, jedynym kryterium ma być odsetek zajętych łóżek w szpitalach, a nie liczba zakażeń. Obostrzenia mają powrócić, jeśli na intensywnej terapii zajętych będzie więcej niż 5 procent miejsc, a na innych oddziałach covidowych ponad 10 procent.

Francja weszła w czwartą falę epidemii COVID-19 – potwierdził w poniedziałek rzecznik francuskiego rządu Gabriel Attal, który wyjaśnił, że wiąże się to z szybkim rozprzestrzenianie się wariantu Delta.

– Weszliśmy w czwartą falę (...). Zaczynamy od małej liczby zakażonych, ale ta fala może wzrosnąć bardzo szybko – dodał rzecznik. Sprecyzował, że krajowy wskaźnik zakażeń wynosi obecnie 86 przypadków na 100 tys. mieszkańców w ciągu 7 dni, co stanowi wzrost o 125 proc. w stosunku do poprzedniego tygodnia.

– Tak gwałtownego wzrostu (zakażeń) nie było – podkreślił Attal i zwrócił uwagę, że szczepienia we Francji „pozostają na niewystarczającym poziomie”.

Wariant Delta, który „zaraża błyskawicznie”, pojawia się częściej niż inne mutacje wirusa i, według Attala, odpowiada za około 80 proc. zakażeń koronawirusem we Francji.

Liczba hospitalizacji w kraju znów rośnie (+43 proc.). Nastąpił również wzrost liczby pacjentów na oddziałach reanimacji o 27 proc., co budzi obawy o przeciążenie szpitali pomimo szczepień na COVID-19.

W ciągu ostatniej doby zakażenie koronawirusem potwierdzono u 4151 osób, do szpitali przyjęto 360 chorych na COVID-19, a 76 na oddziały intensywnej terapii.

Liczba pacjentów przebywających w szpitalach wzrosła o 105 i wynosi 7041 – podała w poniedziałek SPF.

W szpitalach zmarło 20 chorych, tym samym liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa wzrosła do 111 521 od początku pandemii. Przynajmniej jedną dawkę szczepionki otrzymało 37 809 568 osób (tj. 56,1 proc. populacji). W pełni zaszczepionych jest 30 788 868 osób (tj. 45,7 proc. populacji).

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!