"Oddziały zakaźne 'odcovidują' się na końcu"

05.05.2021
Tomasz Więcławski

Sytuacja w szpitalach w zakresie zajętości łóżek dla pacjentów z COVID-19 zaczęła się poprawiać już przed majówką - powiedziała prof. Joanna Zajkowska z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Dodała, że zakaźnicy chcieliby bardzo wrócić do leczenia także innych chorób.

Ministerstwo Zdrowia podało we wtorek rano, że w szpitalach przebywa 20 981 chorych na COVID-19, a 2609 z nich jest podłączonych do respiratorów. Tydzień wcześniej, 27 kwietnia, resort informował, że w szpitalach przebywa 26 925 zakażonych pacjentów, w tym 3041 pod respiratorami.

"Już przed weekendem majowym sytuacja w szpitalach na Podlasiu zaczęła się poprawiać. Mniej osób jest przyjmowanych, a wolnych miejsc coraz więcej. Przynajmniej tak to wygląda w naszym regionie, ale dane ogólnopolskie też pokazują spadki" - podkreśliła specjalistka od chorób zakaźnych.

Dodała, że od środy część covidowych miejsc będzie znowu przeznaczona dla pacjentów z innymi schorzeniami. To w jej ocenie wynik poprawy sytuacji epidemiologicznej.

"Sądzę, że oddziały zakaźne 'odcovidują' się na końcu. W szpitalach, które były przeznaczone tymczasowo do leczenia COVID-19 łóżka będą działały w systemie hybrydowym. Będą przyjmowani na nie, gdy będą wolne, pacjenci z innymi chorobami, ale z możliwością ich przywrócenia ponownego na potrzeby walki z epidemią, gdyby się znów sytuacja pogorszyła" - wskazała ekspertka.

Prof. Zajkowska przyznała, że zakaźnicy już od wielu miesięcy czekają, aby znów zająć się w większej mierze także innymi pacjentami, których przed epidemią nie brakowało. "Nadal w swoich przewidywaniach odnośnie epidemii i jej słabnięcia byłabym ostrożna. Sytuacja bowiem już nas kilka razy zaskakiwała" - dodała.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!