Pandemia ujawniła wiele problemów ochrony zdrowia - strona 2

23.04.2021
BCC

Powody tych negatywnych zmian w stanie zdrowia mierzonych poziomem umieralności są złożone, podobnie jak konsekwencje. Jako jedną z przyczyn należy niewątpliwie wskazać sam COVID-19, jednak nie tylko. Pandemia ujawniła wszystkie najsłabsze ogniwa systemu ochrony zdrowia, których rozpad spowodował, że Polacy zaczęli umierać częściej również z innych przyczyn. Wzrósł odsetek tzw. zgonów możliwych do uniknięcia. Dane Ministerstwa Zdrowia wskazują, że zakażenia SARS-CoV-2 wyjaśniają ok. 43% nadwyżki zgonów (głównie w grupie osób 60+), zaś 30% nadwyżki stanowią zgony niezwiązane klinicznie z zakażeniem.

Aby zobrazować skalę zjawiska zgonów nadmiarowych można porównać ją z roczną liczbą zgonów z powodu najważniejszych przyczyn. W Polsce, w świetle najbardziej aktualnych danych wynosi ona ok. 180 tys. z powodu chorób układu krążenia i ok. 100 tys. z powodu nowotworów, co pokazuje, że problem zgonów nadmiarowych w wymiarze zdrowia publicznego jest bardzo poważny. Obrazuje on przeciążenie systemu ochrony zdrowia. Kryzys wywołany pandemią ujawnił wiele problemów.

Już pierwsza jej fala wskazywała na potrzebę podjęcia określonych działań w celu poprawy funkcjonowania systemu. Jako najważniejsze elementy należy wskazać wzrost nakładów publicznych, bez których zadłużenie szpitali dalej będzie dynamicznie rosło. Konieczność wzrostu finansowania wynika wprost z uzasadnienia do wyroku Trybunału Konstytucyjnego K4/17 z 20 listopada 2019 r., który wskazał, że głównym źródłem problemów finansowych jest niedoszacowanie wartości świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Środki otrzymywane przez szpitale nie pokrywają realnych kosztów udzielanych świadczeń, a różnica ta generuje dynamiczne ich zadłużenie. Ministerstwo Zdrowia powinno dokonać niezwłocznej rewizji systemu realnej i rzeczywistej wyceny świadczeń oraz procedury jej aktualizacji. Na wadliwość finansowania zwróciła również uwagę Najwyższa Izba Kontroli. Środki przekazywane szpitalom przez NFZ są nieadekwatne do rzeczywistych nakładów na świadczenia, co z kolei przekłada się na dostępność do świadczeń i w efekcie naruszenie konstytucyjnej zasady równości. Ochrona zdrowia pozostaje głęboko strukturalnie niedofinansowana, a Ministerstwo Zdrowia jak dotąd nie zajęło w tej sprawie stanowiska. Niezbędna jest przy tym odpowiednia alokacja środków z jednoczesną implementacją skutecznych rozwiązań z zakresu e-zdrowia, których deficyt i niedoskonałość (mimo teoretycznego istnienia takich rozwiązań) w ostatnich miesiącach wszyscy mocno odczuwamy. Obecny kryzys gospodarczy i zdrowotny wpłynie zarówno na wydatki, jak i dochody systemu ochrony zdrowia. Już teraz prognozuje się spadek wpływu ze składek do Narodowego Funduszu Zdrowia.

Bardzo ważny jest również możliwy wzrost niektórych kategorii kosztów, które gdyby nie pandemia nie ujawniłyby się w takim wymiarze, a mianowicie leczenie psychiatryczne, aktywność na polu pomocy psychologiczno-psychiatrycznej dla osób niedotkniętych przebyciem COVID-19, w tym szczególności dzieci, które w stanie epidemii musiały zmienić sposób funkcjonowania, tryb nauki na zdalny, który uniemożliwia prawidłowy rozwój psychoruchowy i kontakt z rówieśnikami, nauczycielami i stwarza warunki pogłębiającej się izolacji, stanowiąc bezpośrednie zagrożenie dla ich prawidłowego rozwoju. Ponadto, rehabilitacja pocovidowa i ratownictwo medyczne, w tym funkcjonowanie SOR-ów.

Biorąc pod uwagę obraz sytuacji epidemiologicznej należy stwierdzić, że system ochrony zdrowia wymaga pilnej interwencji w postaci sprawnie prowadzonych procesów restrukturyzacji, nakierowanych na poprawę sytuacji w zakresie finansowania i braków kadrowych. Powinny temu posłużyć zdobyte na przestrzeni ostatnich miesięcy doświadczenia. Odbudowa systemu po pandemii nie będzie tak bolesna, jeśli już teraz zostaną wskazane słuszne kierunki działania.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!