"Na każdy apel MZ odpowiada, że wszystko OK"

09.04.2021
Rzeczpospolita

Na egzamin wciąż czekają przyszli specjaliści w dziedzinie chorób wewnętrznych, którzy część testową pisali jeszcze 26 marca. Wynik pozytywny uzyskało 370 osób, a wielu z nich termin części ustnej dostało na maj. – A przecież interniści, obok anestezjologów, pulmonologów i lekarzy chorób zakaźnych, są teraz najbardziej potrzebni w szpitalach – mówi Michał Bulsa, przewodniczący Komisji Młodych Lekarzy Naczelnej Rady Lekarskiej, który od tygodni walczy o rezygnację z ustnej części PES.

Bulsa nie może zrozumieć oporu ministerstwa: – Resort zdrowia pozostaje nieugięty pomimo przerażających liczb – dane za środę mówią o blisko tysiącu zgonów! Mamy szczyt trzeciej fali, mimo zaszczepienia lekarze także chorują, więc migracja tych osób jest nierozważna. A egzamin ustny odbywa się często na drugim krańcu Polski. Lekarz jedzie z Rzeszowa do Szczecina, by spotkać się z pięcioma członkami komisji egzaminacyjnej, którzy go odpytają - dodaje.

- Dialog z Ministerstwem Zdrowia się zakończył, bo na każdy apel lekarzy odpowiada ono, że wszystko jest OK. Ja bym chciał, żeby minister zdrowia wyszedł i powiedział, że mamy blisko 1000 zgonów i prawie 80 proc. zajętych łóżek covidowych i respiratorów, ale wszystko jest OK – ironizuje Michał Bulsa, który z resortem wymienił w tej sprawie kilka pism.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!