Kto utrudnia walkę z pandemią?

02.04.2021
Małgorzata Solecka
Kurier MP

Krzysztof Saczka, p.o. Głównego Inspektora Sanitarnego zarzuca Pawłowi Grzesiowskiemu popełnienie przewinienia lekarskiego i chce, by samorząd lekarski wymierzył mu najsurowszą karę, pozbawiając prawa wykonywania zawodu.


Paweł Grzesiowski. Fot. Newseria

Potwierdziliśmy w NIL, że takie pismo w połowie marca rzeczywiście wpłynęło i zgodnie z procedurą zostało przekazane do Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej. Z naszych informacji wynika, że lekarza – jednego z najbardziej zaangażowanych od lat w promowanie szczepień ochronnych, eksperta NIL ds. walki z pandemią COVID-19 p.o. GIS oskarża m.in. o „deprecjonowanie instytucji państwowych, w tym – Państwowej Inspekcji Sanitarnej”. Saczka, który od czasu, gdy do dymisji podał się poprzedni GIS Jarosław Pinkas, pełni obowiązki szefa inspekcji sanitarnej, zarzuca Grzesiowskiemu również „wielokrotne wprowadzanie opinii publicznej w błąd niepotwierdzonymi i nieprawdziwymi informacjami na temat epidemii COVID-19”, a także „promowanie niesprawdzonych rozwiązań medycznych rzekomo przeciwdziałających SARS-CoV-2”. Najpoważniejszy zarzut to „oczernianie i deprecjonowanie instytucji państwowych, w tym PIS”, co przekłada się – zdaniem autora wniosku – na zmniejszanie zaufania społecznego i utrudnia walkę z pandemią.

Sąd lekarski, jeśli uzna winę, może nałożyć na lekarza takie kary jak upomnienie, nagana czy kara pieniężna. Możliwe jest również zawieszenie prawa do wykonywania zawodu. Pozbawienie prawa wykonywania zawodu jest karą ostateczną, po którą sądy lekarskie sięgają w ekstremalnych sytuacjach.

Krzysztof Saczka w swoim piśmie powołuje się na aktywność medialną dr. Grzesiowskiego i jego medialne wypowiedzi. Sprawdziliśmy więc, czy Główny Inspektorat Sanitarny zwrócił się z analogicznymi wnioskami do samorządu lekarskiego o pociągnięcie do odpowiedzialności zawodowej tych lekarzy, którzy od roku kwestionują pandemię, a w ostatnich miesiącach publicznie podważali zaufanie do szczepień przeciw COVID-19. Z naszych informacji wynika, że takie wnioski do NIL nie trafiły.

Dr Paweł Grzesiowski od marca 2020 roku zabiera głos w sprawie walki z pandemią. Prowadzi, wraz z innymi ekspertami cotygodniowe webinaria, na których przez kilka godzin trwa wymiana doświadczeń, prezentowane są wyniki badań, analizowane stanowiska i wytyczne WHO. Przez pierwszych kilka miesięcy Ministerstwo Zdrowia nie reagowało na niekiedy nawet ostrą krytykę ze strony eksperta, który jednocześnie był pracownikiem CMKP. Wszystko zmieniło się, gdy ministrem zdrowia został Adam Niedzielski – dr Grzesiowski musiał pożegnać się z posadą w CMKP, ale od razu został ekspertem Naczelnej Izby Lekarskiej.

W piątek sprawę wniosku Krzysztofa Saczki nagłośnił w mediach prof. Wojciech Maksymowicz, który nie przebierając w słowach nazwał Saczkę „rzekomym Głównym Inspektorem Sanitarnym Kraju” („rzekomym”, bo wiele osób – w tym sam Maksymowicz – zwracało uwagę na absurd sytuacji, w której podczas pandemii na czele inspekcji sanitarnej stoi osoba bez wykształcenia medycznego, bez specjalizacji w dziedzinie zdrowia publicznego czy epidemiologii).

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!