Sytuacja epidemiczna w Europie Zachodniej

30.03.2021
Z Lizbony Marcin Zatyka
Z Paryża Katarzyna Stańko
Z Londynu Bartłomiej Niedziński
Z Rzymu Sylwia Wysocka

Władze Portugalii ogłosiły w poniedziałek, że osoby przybywające do tego kraju z 11 państw UE, w tym z Polski, będą musiały odbyć 14-dniową kwarantannę z powodu nasilającej się pandemii COVID-19. Zakazano im też podróży turystycznych; dozwolone będą jedynie wyjazdy wynikające z wyższej konieczności, określone w ustawie jako "podstawowe".

W opublikowanych w poniedziałek nowych przepisach wskazano, że w Polsce i 10 innych państwach UE występuje obecnie wysokie ryzyko zakażenia SARS-CoV-2. "Pasażerowie państw, w których liczba zakażeń wynosi lub przekracza 500 infekcji na 100 tys. osób, mogą realizować jedynie podróże podstawowe, a dodatkowo muszą zostać poddane 14-dniowej kwarantannie" - podkreślono.

Wszystkie osoby docierające do Portugalii drogą powietrzną zobowiązano do przedstawienia negatywnego wyniku testu PCR na obecność koronawirusa, wykonanego w ciągu okresie nie dłuższym niż 72 godziny od lądowania.

Od połowy marca w Portugalii utrzymuje się mała dynamika zgonów i zakażeń koronawirusem, odpowiadająca poziomowi z sierpnia ub.r., jednak w związku z okresem Świąt Wielkanocnych władze tego kraju nie zdecydowały się na poluzowanie przepisów przeciwepidemicznych.

W poniedziałek ministerstwo zdrowia ogłosiło, że podczas minionej doby zanotowano zaledwie sześć zgonów w związku z COVID-19, a koronawirusem zakaziło się 309 osób. W sumie zmarło już 16,8 tys. zakażonych i wykryto prawie 821 tys. infekcji.

Według portugalskiego dziennika ustaw obowiązujący w kraju stan wyjątkowy zostanie utrzymany co najmniej do 15 kwietnia. Po Wielkanocy jednoizbowy parlament wypowie się co do możliwości ewentualnego luzowania obostrzeń, w tym otwarcia granicy z Hiszpanią.

Władze medyczne Hiszpanii ogłosiły w poniedziałek zakończenie szczepień seniorów, którzy ukończyli 80. rok życia. Podały, że proces ten ma swoje przełożenie na spadającą w kraju liczbę osób chorych na COVID-19 w szpitalach.

Jak poinformował podczas poniedziałkowej konferencji w Madrycie główny hiszpański epidemiolog Fernando Simon, odsetek hospitalizowanych wskutek infekcji koronawirusem wynosi obecnie tylko 6,5 proc., czyli najmniej od czasu zakończenia pierwszej fali pandemii.

Przedstawiciel resortu zdrowia ujawnił, że tylko podczas weekendu przeprowadzono w Hiszpanii ponad pół miliona szczepień przeciwko COVID-19 na terenie wszystkich regionów.

Z szacunków ministerstwa zdrowia wynika, że do poniedziałku służby medyczne Hiszpanii wykorzystały 89 proc. z ponad 8,5 mln dostarczonych do tego kraju szczepionek.

Według zapowiedzi ministerstwa zdrowia Hiszpanii, w kwietniu nastąpi znaczny wzrost dobowej liczby szczepień wraz pojawieniem się większej liczby transportów szczepionek.

Resort potwierdził w poniedziałek, że rozważa wniosek krajowego stowarzyszenia weterynarzy, które chciałoby, aby pracownicy tej profesji mogli włączyć się do ogólnokrajowego programu szczepień obywateli Hiszpanii.

Simon potwierdził, że w ciągu zaledwie trzech dni nasiliła się w Hiszpanii liczba infekcji na 100 tys. obywateli, wzrastając z poziomu 138 do 149. Zaznaczył jednak, że wciąż istnieją wątpliwości co do tego, czy "można już mówić o nadejściu czwartej fali koronawirusa".

Zgodnie z danymi resortu zdrowia do poniedziałkowego wieczora w Hiszpanii zmarło 75,2 tys. osób, czyli o 189 więcej wobec piątku. W tym samym czasie zanotowano 15,5 tys. nowych zakażeń, a ich łączna liczba sięga już 3,27 mln.

W 2020 roku we Francji zmarło 668,8 tys. osób, czyli o 55 tys. więcej niż w roku 2019. Jest to wzrost o 9,1 proc. - najwyższy od 70 lat. Dużą śmiertelność odnotowano przede wszystkim głównie u osób powyżej 70. roku życia.

Śmiertelność wzrosła do 14 proc. wśród osób w wieku 70-79 lat, o 9 proc. wśród osób w wieku 80-89 lat i 12 proc. wśród osób starszych - podał w poniedziałek francuski Narodowy Instytut Statystyczny (INSEE). "Ze względu na epidemię COVID-19 (…) oczekiwana długość życia kobiet spadła o 6 miesięcy (do 85,1 lat) w porównaniu z rokiem 2019 i o 7,2 miesiąca (do 79,1 lat) dla mężczyzn" - pisze INSEE w raporcie.

Wzrost zgonów był większy w przypadku mężczyzn (+ 10 proc.) niż kobiet (+ 8 proc.).

INSEE donosi o dwóch "falach" zgonów: wiosną i jesienią. "W okresie marzec-kwiecień 2020 r. odnotowano o 27 300 zgonów więcej niż w tym samym okresie w 2019 r. (+ 27 proc.). Między wrześniem a grudniem odnotowano o 34 300 więcej zgonów niż rok wcześniej (wzrost o 17 proc.).

INSEE odnotowuje również spadek liczby małżeństw. W 2020 roku zarejestrowano 155 tys. związków, czyli o 31 proc. mniej niż w 2019 roku. We Francji w ubiegłym roku urodziło się 736 tys. dzieci, o 17 tys. mniej niż w 2019 roku (-2,3 proc.).

W ciągu ostatniej doby zakażenie koronawirusem potwierdzono u 9094 osób. W szpitalach zmarło 360 chorych. Liczba ofiar śmiertelnych COVID-19 od początku pandemii wzrosła do 94 983 - podała w poniedziałek Agencja Zdrowia Publicznego (SPF). Z powodu zakażenia do szpitali przyjęto 2099 chorych, 484 na oddziały intensywnej terapii.

Liczba pacjentów hospitalizowanych wzrosła o 610 i wynosi 28 322. Na OIOM-ach leczonych jest 4 974 chorych. Tym samym przekroczony został szczyt drugiej fali epidemii, który nastąpił 16 listopada, kiedy to na oddziałach intensywnej terapii leczono 4 903 pacjentów.

Od początku kampanii szczepień we Francji wykonano ogółem 10 713 705 szczepień. Pierwszą dawkę otrzymało dotąd 7 985 888 osób (czyli 11,9 proc. populacji i 15,2 proc. dorosłych), a 2 727 817 - również drugą (4,1 proc. populacji i 5,2 proc. dorosłych). Minionej doby wykonano łącznie 245 893 szczepienia, z czego 192 943 pierwszą dawką, a 52 950 drugą.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!