Portal RBK podał w piątek, powołując się na źródła zbliżone do merostwa, że stolica Rosji szykuje się do cofnięcia zakazu zgromadzeń masowych. Chodzi o to, by w zwykły sposób odbyły się obchody rocznicy zakończenia II wojny światowej, czyli obchodzonego w Rosji 9 maja Dnia Zwycięstwa. W 2020 roku defilada wojskowa na Placu Czerwonym, która jest centralnym punktem obchodów, została przeniesiona i odbyła się 24 czerwca.
Liczba zakażeń koronawirusem w Rosji od początku epidemii wzrosła w piątek do ponad 4,5 mln (4 501 859). W ciągu ostatniej doby wykryto 9167 nowych infekcji i utrzymuje się tendencja spadkowa. Odnotowano 405 zgonów, więcej niż dzień wcześniej, gdy zmarło 393 pacjentów. Moskwa jest na pierwszym miejscu pod względem liczby zakażeń - 1813 w ciągu ostatniej doby i ponad 1 mln od początku epidemii. Zmarło w stolicy, według danych sztabu rządowego, ponad 16,3 tys. osób, w tym 55 w ciągu minionej doby.
Bułgarskie ministerstwo gospodarki poinformowało w czwartek, że odwołano decyzję dotyczącą rozluźnienia restrykcji przeciwepidemicznych i otwarcia dużych sklepów z towarami innymi niż żywność. Poluzowanie restrykcji kilka godzin wcześniej ogłosił szef resortu Laczezar Borisow.
Resort gospodarki poinformował, że na rozkaz premiera Bojko Borisowa decyzję odwołano, ponieważ poszczególne branże powinny mieć zagwarantowane równe traktowanie. Po tym, jak rano ogłoszono stanowisko ministra gospodarki, właściciele lokali gastronomicznych wyrazili ostre niezadowolenie i zagrozili protestami.
W czwartek rano minister gospodarki Laczezar Borisow oświadczył, iż sklepy o powierzchni powyżej 300 metrów kwadratowych będą otwarte przy przestrzeganiu odpowiednich środków przeciwepidemicznych. Chodziło o sklepy meblowe, budowlane i z artykułami gospodarstwa domowego.
Lockdown wprowadzono w poniedziałek. Decyzję o rozluźnieniu restrykcji ogłoszono w czwartym dniu lockdownu na tle odnotowanej w środę najwyższej dobowej liczby zakażeń od wybuchu epidemii w tym kraju w marcu 2020 roku.
