W. Brytania - tylko 17 zgonów

23.03.2021
Z Londynu Bartłomiej Niedziński

Jedynie 17 zgonów z powodu COVID-19 zarejestrowano w ciągu minionej doby w Wielkiej Brytanii, co jest najniższym dobowym bilansem od 28 września zeszłego roku - poinformował w poniedziałek po południu brytyjski rząd.

Wprawdzie bilanse dotyczące dni weekendowych, czyli podawane w niedziele i poniedziałki, zawsze są najniższe w tygodniu, co wynika z opóźnień w rejestracji zgonów w weekendy, ale spadek ich liczby - będący efektem szybko prowadzonych szczepień - jest bardzo wyraźny. W poprzedni poniedziałek informowano o 64 nowo zarejestrowanych zgonach. Jeszcze bardziej wymowne jest to, że niemal dokładnie dwa miesiące temu - 20 stycznia - miała miejsce najwyższa w czasie całej pandemii liczba zgonów. Było ich wówczas 1820, czyli 107 razy więcej niż obecnie.

W ciągu ostatnich siedmiu dni z powodu COVID-19 zmarły 593 osoby, co oznacza spadek o 41,5 proc. w porównaniu z poprzednimi siedmioma dniami. Zmniejszająca się liczba zgonów nie zmienia faktu, że Wielka Brytania z łącznym bilansem ofiar wynoszącym 125 172 osoby nadal zajmuje piąte miejsce na świecie.

Nieco niepokojące jest natomiast to, że liczba nowych zakażeń koronawirusem przestała tak szybko spadać, a nawet się ustabilizowała. W ciągu ostatniej doby wykryto ich 5342 - o 30 więcej niż poprzedniego dnia i o ok. 250 więcej niż w ubiegły poniedziałek. W minionych siedmiu dniach wykryto 38 398 infekcji, co stanowi spadek o 4,7 proc. w stosunku do poprzednich siedmiu dni. Od początku pandemii wykryto ich 4,3 mln.

Po trzech kolejnych dniach z rekordami wykonanych szczepień, w niedzielę ich liczba była zauważalnie niższa - niespełna 420 tys. wobec ponad 844 tys. w sobotę, ale Wielka Brytania nadal jest na dobrej drodze, by zrealizować cel, jakim jest zaoferowanie do 15 kwietnia przynajmniej pierwszej dawki szczepionki wszystkim osobom z dziewięciu grup priorytetowych, czyli 32 mln osób. Do niedzieli włącznie pierwszą dawkę otrzymało prawie 28 mln osób, co stanowi 53,2 proc. dorosłych mieszkańców kraju, a drugą - 2,28 mln, czyli 4,3 proc. dorosłej populacji.

Brytyjski premier Boris Johnson poinformował w poniedziałek, że przywódcy państw UE, z którymi rozmawiał, zapewnili, iż nie chcą wprowadzania zakazu eksportu szczepionek przeciw COVID-19. Ostrzegł też, że trwająca w Europie trzecia fala pandemii dotknie także Wielką Brytanię.

"Partnerzy z UE, z którymi rozmawiałem w ciągu ostatnich kilku miesięcy, zapewnili mnie, że nie chcą blokad. Wszyscy stoimy w obliczu tej samej pandemii, wszyscy mamy te same problemy" - powiedział Johnson podczas wizyty w Preston w północno-zachodniej Anglii.

Przywódcy UE podczas zaplanowanego na czwartek szczytu online mają rozmawiać na temat niezadowalającego tempa szczepień, a jednym z debatowanych pomysłów ma być zakaz eksportu szczepionek, produkowanych na terenie Unii. To uderzyłoby w znacznej mierze w Wielką Brytanię. W poniedziałek wprawdzie rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer mówił, że UE nie chce wprowadzać zakazów, a jedynie doprowadzić do sytuacji, w której producenci będą się wywiązywać z zawartych z nią umów, ale nie zmniejszyło to napięcia w unijno-brytyjskim sporze o szczepionki.

Jak podają brytyjskie media powołując się na źródła na Downing Street, Johnson już w miniony weekend rozmawiał na ten temat z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i kanclerz Niemiec Angelą Merkel. W poniedziałek rano prasa podawała, że takie rozmowy dopiero będzie prowadzić w pierwszej połowie tygodnia. Nie można jednak wykluczyć, że brytyjski premier jeszcze przed szczytem ponownie będzie telefonować do przywódców głównych unijnych państw.

Johnson zapewnił, że kraj jest na dobrej drodze, by zrealizować plan, jakim jest zaoferowanie przynajmniej pierwszej dawki szczepionki wszystkim osobom z dziewięciu grup priorytetowych do 15 kwietnia, ale ostrzegł, że trwająca w Europie trzecia fala pandemii dotknie także Wielką Brytanię.

"Jak myślę, rzeczą wartą podkreślenia jest to, iż na kontynencie widać niestety, że trwa trzecia fala. I ludzie w tym kraju nie powinni mieć złudzeń - poprzednie doświadczenia nauczyły nas, że kiedy fala uderza w naszych przyjaciół, obawiam się, że obmywa również nasze brzegi. Podejrzewam, że odczujemy efekty tego w niedługim czasie, dlatego też realizujemy nasz program szczepień tak szybko, jak tylko możemy" - powiedział Johnson.

W przypadającą we wtorek rocznicę ogłoszenia przez premiera Borisa Johnsona pierwszego lockdownu mieszkańcy Wielkiej Brytanii czczą pamięć wszystkich 126 172 osób, które zmarły w tym kraju z powodu COVID-19.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!