"Trzecia fala ma się dobrze, my coraz gorzej"

22.03.2021
Szymon Zdziebłowski

Dynamika wzrostu wykrywanych zakażeń koronawirusem jest bardzo duża – powiedział w poniedziałek prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski. Dodał, że przychodnie notują wzmożoną liczbę telefonów i testów zleconych młodym ludziom.

"Duży wzrost zakażeń tydzień do tygodnia, powyżej 33 proc. Oczywiście to są dane weekendowe" – podkreślił dr Sutkowski. W jego ocenie dynamika wzrostu wykrywanych zakażeń jest bardzo duża. "Widać to w przychodniach, widać wzmożony ruch, widać wzmożoną liczbę telefonów, porad, skierowań na testy dla młodych ludzi" – wyliczał ekspert. Dodał, że zauważalne jest dłuższe oczekiwanie na karetki, nie tylko przez pacjentów covidowych. "Pandemia kładzie się cieniem też na pacjentów niecovidowych" – zaznaczył dr Sutkowski.

Powiedział, że szczególnie ciężko pracują lekarze rodzinni. "To jest pierwsza linia frontu" – powiedział.

W jego ocenie wiele osób zakaża przez innych członków rodziny, dlatego przestrzeganie obostrzeń jest rzeczą najważniejszą. "Czekamy na efekty tych obostrzeń. Oby szybko przyniosły efekt, obyśmy szybko wrócili do mniejszego przeciążenia opieki zdrowotnej" – powiedział. "Trzecia fala niestety ma się dobrze, my coraz gorzej" – dodał.

Pytany o wydolność systemu opieki zdrowotnej wskazał, że brakuje miejsc w szpitalach w niektórych regionach, np. na Mazowszu jest duża dynamika zakażeń. "Na pewno jesteśmy bardzo przeciążeni. Oddziały chorób zakaźnych, oddziały anestezjologiczne, lekarze rodzinni, czyli te grupy, które są w walce z covidem, ale trzeba powiedzieć, że cała ochrona zdrowia, bez wyjątku, nie ma takich, którzy tutaj mają mniej pracy. Wszyscy mamy mnóstwo pracy, mnóstwo kłopotów" – podkreślił dr Sutkowski.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!