Sobota była kolejnym dniem, gdy w Brazylii odnotowano blisko 80 tys. zakażeń koronawirusem w ciągu doby. Ministerstwo zdrowia podało, że wykryto 79 069 nowych przypadków obecności koronawirusa, a z powodu COVID-19 zmarło 2438 pacjentów.
Przed 7 marca tylko raz od początku epidemii dobowy przyrost zakażeń był wyższy niż 8 tys. Miało to miejsce 7 stycznia 2021 r., gdy zarejestrowano 87 843 przypadki zakażenia koronawirusem.
W marcu sytuacja epidemiologiczna w kraju pogorszyła się radykalnie, czego wyrazem były dobowe rekordy zakażeń notowane zwłaszcza w drugiej połowie marca. 17 marca zarejestrowano 90 303 przypadki, 18 marca - 86 982, a 19 marca - 90 570 nowych infekcji.
W Brazylii, która od piątku jest drugim po USA, krajem na świecie z największą liczbą zakażonych, odnotowano dotąd blisko 12 mln zakażeń koronawirusem. Z powodu COVID-19 zmarły łącznie 292 752 osoby.
Po tym, jak w styczniu odkryto w Amazonii nowy znacznie agresywniejszy wariant koronawirusa, system opieki zdrowotnej w wielu regionach Brazylii już się załamał lub jest na skraju zapaści. Z epidemią nie radzą sobie nawet regiony południowe i południowo-wschodnie kraju, które mają lepiej rozwinięty system ochrony zdrowia. infrastrukturę.
Od tygodnia w Brazylii obowiązuje podwyższony poziom zagrożenia epidemicznego, w ramach którego wprowadzona została m.in. godzina policyjna, obowiązująca od godz. 20.
Urzędujący prezydent Brazylii Jair Bolsonaro uważa, że lockdown w kraju byłby zbyt kosztowany dla gospodarki. Opozycja krytykuje jego postawę polegającą na bagatelizowaniu zagrożeń związanych z epidemią.
W Brazylii trwa obecnie kampania szczepień, w ramach której używanych jest kilka preparatów, w tym szczepionki z Chin. Łącznie w ponad 200-milionowej Brazylii zaszczepiono dotąd 3 mln 365 497 osób, które przyjęły dwie dawki oraz 9 mln 970 231 osób, którym zaaplikowaną pierwszą dawkę szczepionki.
