W każdym powiecie Portugalii powstanie możliwość poddania się testom na obecność koronawirusa na terenie placówek szkolnych - ogłosił w sobotę resort zdrowia tego kraju. W pierwszej kolejności badaniami objęta zostanie kadra pedagogiczna.
Według nowej inicjatywy ministerstwa zdrowia po zakończeniu testów wśród nauczycieli, kolejnymi osobami, które będą mogły przebadać się na obecność koronawirusa będą członkowie personelu administracyjnego i technicznego tych placówek oraz uczniowie szkół średnich.
Z informacji służb medycznych Portugalii wynika, że w każdym powiecie możliwość przeprowadzenia testów istnieć będzie w maksymalnie dwóch placówkach oświatowych.
Szacuje się, że w pierwszej fazie projektu, czyli do wakacji, poddanych testom na COVID-19 w szkołach zostanie ponad pół miliona osób.
W piątek ministerstwo oświaty potwierdziło, że w najbliższych dniach przekaże szkołom ponad 7 mln euro na poprawę bezpieczeństwa sanitarnego obiektów. Środki mają trafić głównie na zakup masek ochronnych i żeli do dezynfekcji rąk.
Podczas ostatniej doby w Portugalii zanotowano najmniejszą od października liczbę zmarłych wskutek infekcji koronawirusem - 26, a łączna liczba zgonów przekroczyła 16,5 tys. Od piątku potwierdzono 1007 zakażeń, co oznacza, że nastąpił nieznaczny wzrost ich dynamiki. W sumie na COVID-19 zachorowało w kraju już 809 tys. osób.
W Hiszpanii koronawirusem zainfekowało się już ponad 75 tys. pracowników służby zdrowia i są to głównie lekarze i pielęgniarki - wynika z szacunków ministerstwa zdrowia w Madrycie. Zgodnie z opublikowanymi w sobotę danymi najwięcej infekcji wśród personelu medycznego wystąpiło w najbardziej zaludnionych wspólnotach autonomicznych kraju: Madrycie, Katalonii oraz Andaluzji.
Według hiszpańskiego resortu zdrowia podczas minionego tygodnia potwierdzono 251 przypadków zachorowania na COVID-19 wśród pracowników służby zdrowia. Oznacza to, że w porównaniu z wcześniejszym tygodniem liczba zakażeń w tej grupie zawodowej zmalała o prawie 100 przypadków.
W sobotę kilka organizacji medycznych wezwało rząd Hiszpanii oraz władze regionów do zakazu organizacji wieców związanych z Dniem Kobiet. Wskazały, że wraz z masowym udziałem osób w tych wydarzeniach może dojść do nasilenia się epidemii.
Zgodnie z podanym w piątek przez ministerstwo zdrowia Hiszpanii bilansem epidemicznym na COVID-19 zachorowało już prawie 3,15 mln osób, a zmarło 71,1 tys. W piątek wskaźnik zakażeń przypadający na 100 tys. obywateli Hiszpanii spadł po raz pierwszy od października 2020 roku poniżej 150. Oznacza to, że kraj nie jest już w fazie wysokiego ryzyka epidemicznego - twierdzi ministerstwo zdrowia.
Minister zdrowia Francji Olivier Veran poinformował, że w sobotę zaszczepiono przeciwko koronawirusowi 220 tys. Francuzów, a w piątek - 250 tys., co oznacza - według ministra - przyspieszenie kampanii szczepień w kraju. Veran podkreślił na Twitterze, że w sobotę zaczepiono ponad dwukrotnie więcej osób niż tydzień temu, a zaangażowanie w kampanię szczepień rośnie wśród różnych grup społecznych.
Pierwszą dawkę szczepionki przeciw koronawirusowi otrzymało do tej pory we Francji 3 760 325 osób, a dwie dawki - 1 933 627.
Premier Jean Castex poinformował w sobotę, że sytuacja sanitarna nadal jednak pozostaje napięta. W ciągu ostatniej doby zarejestrowano 23 306 zakażeń koronawirusem, w szpitalach zmarło 170 chorych na COVID-19. Łączna liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa we Francji wzrosła do 88 470 – podała Agencja Zdrowia Publicznego (SPF).
Z powodu zakażenia do szpitali trafiło 1097 chorych, z których 233 na oddziały intensywnej terapii. Liczba pacjentów hospitalizowanych zmniejszyła się o 140 i wynosi 24 625. Na oddziałach intensywnej terapii obecnie leczonych jest 3689 chorych na COVID-19. Odsetek testów z wynikiem pozytywnym wciąż wynosi 7,3 proc.
Policja nakazała w sobotę setkom osób, które wypoczywały nad brzegiem Sekwany w centrum Paryża, opuszczenie tych terenów ze względu na nieprzestrzeganie zasad utrzymywania dystansu społecznego.
