"Jeszcze troszeczkę cierpliwości"

06.03.2021
Katarzyna Krzykowska

Być może tak się stanie - powiedział w sobotę wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, pytany o możliwość powrotu obostrzeń na Mazowszu. Myślę, że Polacy będą roztropni i na pewno zastosują się do naszych zaleceń, trzecia fala stanie w miejscu i nie będzie takiej potrzeby - dodał.

Kraska pytany na antenie Radia Zet, dlaczego obostrzenia w województwie pomorskim są wprowadzane od przyszłego tygodnia, a nie już od tej soboty, odpowiedział: "Decyzja była trudna, myśmy to na zespole rządowym bardzo długo dyskutowali".

"Chcieliśmy dać czas, szczególnie branży hotelowej, aby jednak ten tydzień jeszcze miała czasu, żeby się do tego przygotować. My tutaj ważymy nie tylko aspekty medyczne, ale także aspekty gospodarcze, bo trudno z dnia na dzień tę branżę poinformować, że od dzisiejszej soboty będą zamknięte hotele" - wskazał wiceminister zdrowia.

Na pytanie, czy Mazowsze czeka podobna decyzja jak Pomorze, powiedział: "Myśmy w tej chwili przygotowali taką strategię, że będziemy co tydzień ogłaszać i zmieniać ewentualne obostrzenia w regionach Polski. Województwo mazowieckie jest na 3. miejscu w tej chwili, po warmińsko-mazurskim i pomorskim".

Dodał, że "jeżeli będzie taka sytuacja, być może tak się stanie". "Na dzień dzisiejszy tak, jak to zostało wczoraj ogłoszone, za tydzień restrykcjami zostanie objęte województwo pomorskie tak, jak to obowiązuje w woj. warmińsko-mazurskim" - powiedział.

"Myślę, że Polacy będą roztropni i na pewno zastosują się do naszych zaleceń, ta fala trzecia stanie w miejscu i nie będzie takiej potrzeby" - powiedział.

Kraska pytany o szczepienia ozdrowieńców jedną dawką po sześciu miesiącach od zakażenia, odpowiedział: "jest taka rekomendacja Rady Medycznej przy panu premierze, żeby tę dawką szczepić po sześciu miesiącach, czekamy jeszcze na potwierdzenie tego przez Radę ds. Szczepień". "Jeżeli taka będzie decyzja, to tak będzie postanowione. Jeszcze troszeczkę cierpliwości" - powiedział Kraska.

Wiceminister zdrowia przekazał także, że jeżeli sytuacja z koronawirusem będzie opanowana to "realna nadzieja powrotu dzieci do szkół" istnieje.

Kraska pytany w Radiu Zet, czy rząd wie już, jakie ewentualne ograniczenia wprowadzi w związku ze zbliżającymi się świętami Wielkiej Nocy, powiedział: "Pamiętam rok temu, kiedy mówiliśmy, że następne święta już będą świętami normalnymi. No niestety wydaje się, że na pewno jakieś ograniczenia w przemieszczaniu (będą). Myślę, że będą to zalecenia, tak, jak zawsze, żebyśmy jednak pewnie ograniczyli te kontakty mobilne swoje, bo to jest jakby główna przyczyna zwiększenia zakażeń".

"To jest początek kwietnia, czyli dość nieodległy termin. My oczywiście o tym myślimy i myślę, że za tydzień, dwa takie rekomendacje się pojawią" - przekazał Kraska. Dopytywany, czy będą to rekomendacje czy zakazy, odpowiedział: "jestem zwolennikiem zawsze rekomendacji, bo wierzę w mądrość Polaków". "Tak przeważnie się to dzieje. Jeżeli będzie sytuacja gorsza, niż w tej chwili, wtedy być może pojawią zakazy, ale w tej chwili nie ma jeszcze decyzji" - zaznaczył wiceminister. W tym roku Wielkanoc wypada 4 kwietnia.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!