Rośnie napięcie wokół misji WHO w Chinach

06.03.2021

Misja pod egidą Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Wuhanie nie przyniosła dotąd jasnej odpowiedzi na nurtujące świat pytanie o pochodzenie koronawirusa. Amerykańskie media zarzucają Chinom ukrywanie danych. W atmosferze napięć politycznych zespół naukowców przełożył publikację wstępnego raportu.

Naukowcy wyjechali z Chin w połowie lutego po miesiącu pracy w Wuhanie. Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus zapowiadał, że wstępne podsumowanie ich ustaleń zostanie wydane jeszcze w lutym, ale w piątek (5 marca) oświadczył, że będzie opublikowane w połowie marca, razem z pełnym raportem.

"Zespół chce wydać pełen raport w tym samym czasie, co podsumowanie, aby wszystkie informacje były publicznie dostępne" - przekazał rzecznik WHO Tarik Jasarević, potwierdzając, że zrezygnowano z wcześniejszej publikacji wstępnego sprawozdania.

Pochodzenie koronawirusa stało się kwestią polityczną i wywołuje napięcia w relacjach Chin z Zachodem, szczególnie z USA, które zarzucają Pekinowi ukrywanie danych na temat pandemii. Władze ChRL twierdzą natomiast, że koronawirus niekoniecznie pochodzi z Chin, i mógł przybyć do Wuhanu na mrożonych produktach spożywczych sprowadzanych z zagranicy.

Na zakończenie wizyty w Wuhanie kierujący zespołem WHO duński ekspert ds. bezpieczeństwa żywności i chorób odzwierzęcych Peter Ben Embarek oświadczył, że naukowcy rozpatrywali cztery hipotezy dotyczące pochodzenia koronawirusa: przejście patogenu na człowieka bezpośrednio z pierwotnego nosiciela zwierzęcego, poprzez inny gatunek zwierząt, przez produkty spożywcze albo poprzez wyciek z laboratorium.

Międzynarodowy zespół wspólnie z naukowcami chińskimi doszedł do wniosku, że najbardziej prawdopodobna jest hipoteza o przejściu koronawirusa na człowieka z pierwotnego rezerwuaru naturalnego, którym prawdopodobnie były nietoperze, poprzez inne zwierzęta. Pozostałych hipotez nie wykluczono, choć tę o wycieku z laboratorium uznano za "skrajnie mało prawdopodobną" - powiedział Ben Embarek.

Naukowcy ustalili również, że w grudniu 2019 roku koronawirus rozprzestrzeniał się w Wuhanie na szeroką skalę nie tylko na targu owoców morza Huanan, z którym wiązano wiele spośród pierwszych infekcji. Nie wykluczono możliwości, że wirus przeszedł na człowieka z jednego z dzikich zwierząt, jakimi handlowano na tym targu i być może również na innych targach w mieście.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!