Dyrektorzy największych nowojorskich szpitali poparli kontrowersyjną decyzję gubernatora Andrew Cuomo o wypisywaniu stamtąd nie całkiem wyleczonych z koronawirusa pensjonariuszy domów seniora. Krytykują go za to politycy, w tym Demokraci.
W wydanym oświadczeniu szefowie tak prestiżowych nowojorskich placówek jak m.in. Mount Sinai, Northwell Health, New York-Presbyterian, NYU Langone Health zwrócili uwagę, że branża naciskała na to, ponieważ w pierwszej fazie pandemii takie wytyczne (uchylone później) były "rozsądną i bezpieczną opcją" zwolnienia łóżek w przepełnionych szpitalach.
"Codzienną praktyką szpitali jest wypisywanie stabilnych, wyzdrowiałych pacjentów do domów opieki, o ile mogą bezpiecznie się nimi opiekować. Jeśli zostaną podjęte odpowiednie środki ostrożności dotyczy to nawet zakażonych pacjentów, którzy są w stabilnym medycznie stanie" - głosi oświadczenie przytoczone przez dziennik "New York Post".
Deklaracja nowojorskiego stowarzyszenia reprezentującego 160 szpitali i systemów opieki zdrowotnej (GNYHA),w tym wspomnianych dyrektorów przypomina, że zwróciło się o pomoc do stanu w sprawie wypisania pacjentów nie wymagających już opieki szpitalnej.
"Wystąpiono o to w kontekście dyrektywy stanowej, zgodnie z którą szpitale natychmiast miały znacznie zwiększyć liczbę łóżek, aby sprostać spodziewanemu wzrostowi liczby krytycznie chorych pacjentów z COVID-19" - stwierdza GNYHA.
Tymczasem jak stwierdził w piątek w wypowiedzi dla "NYP" specjalista ds. opieki nad seniorami, z domami opieki nie konsultowano się przed 25 marca i dyrektywa "najwyraźniej pochodziła ze szpitali". Tamtego dnia administracja stanowa zakazała odmawiania przez domy opieki przyjęć wracających ze szpitali chorych z powodu Covid-19 pensjonariuszy. Według agencji AP było ich ponad 9 tys.
Cuomo został także zaatakowany za zaniżanie o połowę liczby 13 500 zmarłych z powodu wirusa seniorów. Tłumaczył on, że początkowo podano 8500 zgonów w tych placówkach, a resztę uwzględniono w statystykach dotyczących ofiar śmiertelnych w szpitalach.
Demokratyczny gubernator stanu Nowy Jork został napiętnowany nie tylko przez nowojorskich polityków republikańskich jak senator stanowy Tom O'Mary, ale też reprezentujących jego partię. "Potrzebna jest niezależna komisja z prawem do wezwania do sądu w celu zbadania decyzji podjętych przez administrację Cuomo w domach opieki" - apelował O’Mary.
Inny demokratyczny członek parlamentu stanowego Tom Abinanti zarzucał, że administracja Cuomo próbuje usprawiedliwić złą decyzję po fakcie, po tym, jak została skrytykowana".
W odpowiedzi na krytykę stanowy Departament Zdrowia sugerował, że motywują ją względy polityczne. Jak zapowiadał wcześniej Cuomo zamierza się on ubiegać w przyszłym roku o reelekcję na czwartą kadencję.
"Jest polityka i są fakty. Ten list jasno przedstawia naukowe wnioski przywódców niektórych z najlepszych instytucji opieki zdrowotnej na świecie, którzy zrobili wszystko, co w ich mocy, aby pomóc temu stanowi przejść przez najciemniejsze dni tej pandemii" - stwierdza w oświadczeniu Departament Zdrowia.
