Od kilku miesięcy w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze realizowana jest ważna inwestycja. Na oddziałach powstają śluzy oraz izolatki dla pacjentów zakażonych SARS-CoV-2. Właśnie dobiegły końca prace na neurologii i rehabilitacji.
W zielonogórskim szpitalu powstają izolatki oraz śluzy dla pacjentów z chorobami zakaźnymi, którzy z uwagi na inne choroby wymagają leczenia na specjalistycznym oddziale. – Zależy nam, aby każdy oddział był przygotowany do czasowej izolacji pacjenta, nie tylko z covidem –wyjaśnia marszałek Elżbieta Anna Polak.
Prace powoli dobiegają końca. Ostatnio zakończono je na oddziałach neurologii i rehabilitacji. A to oznacza, że do zrobienia pozostały jeszcze tylko izolatki na oddziale wewnętrznym i radioterapii. Na wszystkich pozostałych już takie działają.
Inwestycja nie byłaby możliwa bez wsparcia finansowego z Urzędu Marszałkowskiego, który przekazał na ten cel ze swojego budżetu województwa 970 tys. zł. Dodatkowo część prac została wykonana w ramach projektu unijnego „Lubuskie kontra wirus”.
Ponadto 50 tys. zł szpital otrzymał z funduszu prewencyjnego Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Życie SA.
