Niedzielski: trzecia fala pandemii już w Polsce - strona 2

19.02.2021
Dorota Stelmaszczyk, Karolina Kropiwiec, Wiktoria Nicałek, Edyta Roś

Niedzielski był pytany na piątkowej konferencji prasowej, czy jest planowana zmiana w zasadach zasłaniania nosa i ust w przestrzeni publicznej, a jeśli tak - kiedy ona wejdzie w życie; dopytywano go, czy zostanie wycofana możliwość noszenia przyłbic i jakie maseczki będzie trzeba stosować.

Minister zdrowia odpowiedział, że jest to temat, który razem z Radą Medyczną w tej chwili analizują. "Pan profesor (Andrzej) Horban wraz z Radą Medyczna przygotował zalecenia, jakie maseczki w sposób najskuteczniejszy, najbardziej efektywny mają chronić nas przed zakażeniem" - powiedział.

"Ale rzeczywiście, jeśli chodzi o kwestię używania zamiast maseczek - tych najprostszych chirurgicznych albo bardziej zaawansowanych - przyłbic, albo szalika bądź chusty, to rzeczywiście patrząc na to, co dzieje się w tej chwili z pandemią i patrząc na to, że mamy coraz więcej nowych zakażeń, będziemy chcieli wycofać możliwość zastępowania maseczek takimi surogatami, które jednak nie spełniają kryteriów jakościowych i nie stanowią skutecznego zabezpieczenia" - mówił Niedzielski.

"Także przyłbice - nie; chusty - nie; natomiast maseczki - tak. Co do rodzaju maseczek, to będzie tylko w formie miękkiej rekomendacji Rady Medycznej" - podsumował minister zdrowia.

Niedzielski pytany był na piątkowej konferencji prasowej w kontekście wypowiedzi profesora Andrzeja Horbana o niepokojącym odsetku nauczycieli zakażonych koronawirusem w północnych województwach oraz czy zostaną wprowadzone tam inne obostrzenia niż w reszcie kraju.

"Rzeczywiście w badaniach przesiewowych, które były robione wśród nauczycieli ten średni poziom zakażeń wynosił 2 procent. I on się nie zmienił w zasadzie w stosunku do badania, które było prowadzone jeszcze przed 17 stycznia, czyli przed rozpoczęciem drugiego semestru w szkole" - powiedział minister zdrowia.

Jak podkreślił, "to jest wynik, który jest podawany w skali ogólnopolskiej". "Sytuacja w poszczególnych województwach jest zróżnicowana i ona w zasadzie odzwierciedla to, co mamy po stronie ogólnych wskaźników epidemicznych" - powiedział Niedzielski.

Wyjaśnił, że - jeśli chodzi o poszczególne województwa - to najgorsza sytuacja jest w województwie warmińsko-mazurskim. "Tutaj w przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców mamy ponad 25 osób zakażonych" - podkreślił szef resortu zdrowia.

Dodał, że drugie - jeśli chodzi o tę częstotliwość występowania zakażeń - jest województwo pomorskie, a trzecie kujawsko-pomorskie. "Czyli ten północny region Polski jest w tej chwili najsilniej dotknięty nowymi zakażeniami" - powiedział Niedzielski.

Zaznaczył, że regionami mniej dotkniętymi zakażeniami są regiony na południu kraju. Wymienił tu województwo małopolskie, świętokrzyskie i dolnośląskie.

"Ta różnica między poszczególnymi regionami jest całkiem duża i w tych badaniach, które wskazywaliśmy w odniesieniu do nauczycieli, ale też w ramach nowo stwierdzanych przypadków tak, jak to mamy do czynienia właśnie w tej sytuacji" - powiedział minister.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!