Przypadki reinfekcji wariantem brytyjskim, południowoafrykańskim czy brazylijskim zostały już udokumentowane w literaturze naukowej, ale najczęściej druga infekcja była mniej dotkliwa niż pierwsza.
Walka z wariantami koronawirusa to prawdziwy wyścig z czasem; bez szybkich, skutecznych i zjednoczonych działań na skalę międzynarodową ryzykujemy, że wirus będzie rozprzestrzeniać się jeszcze szybciej - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron w opublikowanym w niedzielę wywiadzie.
W rozmowie z "Journal du Dimanche" szef państwa wyraził ubolewanie, że nie wszystkie kraje mają równomierny dostęp do szczepionek przeciwko koronawirusowi. "Kraje afrykańskie słusznie rzucają nam wyzwanie w kwestii dostępu do szczepionek" - wskazał szef państwa.
"Musimy przyspieszyć wysiłki, ponieważ liczy się każdy tydzień" - podkreślił Macron, wzywając do przyspieszenia kampanii szczepień. "Musimy współpracować z Chińczykami i Rosjanami, aby szczepionki opracowane przez ich naukowców pasowały do tego wielkiego wielostronnego wysiłku przeciwko pandemii, kiedy już uzyskają certyfikaty WHO" - oświadczył Macron.
W ciągu ostatniej doby zakażenie koronawirusem we Francji potwierdzono u 16 546 osób, w szpitalach zmarło 167 chorych na COVID-19 - podała w niedzielę Agencja Zdrowia Publicznego (SPF). Od początku pandemii liczba wykrytych zakażeń we Francji wzrosła do 3 465 163, a zgonów do 81 814.
Do szpitali trafiło 651 chorych na COVID-19, w tym 113 na oddziały intensywnej terapii. Liczba hospitalizowanych pacjentów z COVID-19 wzrosła o 205 i wynosi 26 401. Na oddziałach intensywnej terapii obecnie leczonych jest 3 299 chorych. Odsetek testów z wynikiem dodatnim obniżył się nieznacznie, z 6,1 do 6 procent.
Od początku kampanii we Francji zaszczepiono przeciw koronawirusowi łącznie 2 901 861 osób; 2 254 688 osób otrzymało pierwszą dawkę, a 647 173 również drugą.